Tomasz Bajer: Co robi Laska z ''Chłopaki nie płaczą''?

Tomasz Bajer: Co robi Laska z ''Chłopaki nie płaczą''?
Źródło zdjęć: © youtube
Grzegorz Kłos

Chociaż zagrał w zaledwie dwóch filmach, a na ekranie wystąpił po raz ostatni ponad dekadę temu, niesłabnącej popularności może mu pozazdrościć niejeden aktor na pełen etat.

Chociaż zagrał w zaledwie dwóch filmach, a na ekranie wystąpił po raz ostatni ponad dekadę temu, niesłabnącej popularności może mu pozazdrościć niejeden aktor na pełen etat. Powodem jest rola, w jaką Tomasz Bajer wcielił się w kultowej komedii Olafa Lubaszenki. Pamiętacie Laskę z „Chłopaki nie płaczą”?

Wprawdzie nie został „ambasadorem na Jamajce, takim jak Tony Halik”, ale „i tak jest zajebiście”. Poza „Chłopakami” i „Porankiem kojota” Bajer pojawił się w dwóch serialach i słuch po nim zaginął.

Zdaniem wielu internautów był jednym z najbardziej obiecujących młodych aktorów. Jesteście ciekawi, co dziś porabia Laska? Jak zmienił się syn króla sedesów? Wobec tego zapraszamy do naszej galerii!


1 / 6

Ukradł im film!

Obraz
© AKPA

Informacje na temat życia Tomka Bajera są dosyć skąpe i fragmentaryczne. Wiadomo na pewno, że aktor urodził się 31 marca 1979 roku w Poznaniu.

Tam też ukończył I Prywatne Anglojęzyczne Liceum Ogólnokształcące. Również w Poznaniu rozpoczął studia w katedrze filozofii na Uniwersytecie Adama Mickiewicza.

Kiedy pojawił się na planie komedii Lubaszenki miał 21 lat i żadnego przygotowania aktorskiego. Mimo to jego Laska skradł cały film bardziej doświadczonym Maciejowi Stuhrowi czy Michałowi Milowiczowi.

2 / 6

Ostatnia dobra polska komedia?

Obraz
© Film polski

Już w dniu premiery było wiadomo, że gangsterska komedia Olafa Lubaszenki jest hitem. „Chłopaki nie płaczą” szybko wdarł się na szczyty box office’u udowadniając, że polska komedia ma się wyśmienicie.

Ogromnego sukcesu produkcji należy upatrywać przede wszystkim w doskonale dobranej obsadzie i* zabawnym scenariuszu autorstwa* Mikołaja Korzyńskiego.

Siłą filmu okazały się również błyskotliwe dialogi, które w całości bądź we fragmentach natychmiast przeniknęły do potocznego języka, szczególnie te w wykonaniu Laski, sublokatora jednego z głównych bohaterów.

Postać grana przez Tomka Bajera stała się bohaterem masowej wyobraźni młodszych widzów.

3 / 6

Zajebiście, ale to zajebiście, ważne pytanie

Obraz
© Studio Filmowe Perspektywa

Dla młodych Polaków postać grana przez Bajera stała się synonimem ogólnie pojętego luzu i zdrowego dystansu do życia.

Teksty rzucane przez wiecznie odurzonego marihuaną, lekko nieprzytomnego skejta, zna dziś chyba każdy.

W pamięci utkwiła szczególnie filozoficzna rada, jaką Bajer udziela młodemu Stuhrowi:

- W ogóle, bracie, jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś Tutsi ani Hutu i te sprawy, to wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście, ważne pytanie: co lubię w życiu robić. A potem zacznij to robić.

4 / 6

Co stało się z Laską?

Obraz
© youtube

Po „Chłopakach” przyszedł udany „Poranek Kojota”, kolejna komedia duetu Lubaszenko-Korzyński, która nie powtórzyła już spektakularnego sukcesu poprzedniego filmu.

Dwa lata temu Tomek dał znak życia, debiutując na chwilę w roli prezentera internetowego programu o technologicznych nowinkach, czym wywołał mnóstwo komentarzy. Od tego czasu fani zadawali sobie pytanie: co stało się z Laską?

5 / 6

''Będę jeździł po całym świecie, pełniąc rolę ambasadora naszego kraju''

Obraz
© youtube

Wprawdzie filmowy Laska miał ambitny cel palić dżointy na Jamajce i kontynuować dzieło Tony’ego Halika, jednak los rzucił go w zupełnie inne miejsce.

Kilka dni temu w sieci pojawił się filmik, w którym Bajer wyleguje się na plaży. Jednak nie ma tam bunkrów. W tle szumi morze, a chwilę później aktor ląduje z deską surfingową w wodzie.

30-sekundowy spot jest zapowiedzią cyklu felietonów „Laska relacjonuje: Luz na antypodach”, w których aktor opisuje swoje wrażenia związane z pobytem w Australii.

6 / 6

Jestem Laska. Z Polski.

Obraz
© youtube

Wygląda na to, że Bajer vel Laska mimo upływu lat jest tym samym miłym, wyluzowanym gościem, którego ponad 10 lat temu pokochali widzowie „Chłopaki nie płaczą”.

Oto próbka jego pisania, która znalazła się na łamach internetowego serwisu Kinoradio.pl:

Czy podzielacie zdanie niektórych internautów, że Tomek Bajer zmarnował swój talent i powinien dalej występować? (gk/mf/mn)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (296)