140 mln dolarów wpływów. Nikt nie przypuszczał, że odniesie taki sukces

"Pod względem technicznym ’Nosferatu’ jest błyskotliwym filmem, który znakomicie oddaje realia końca XIX wiek. Potrafi jednak także przyciągnąć, zahipnotyzować widza. Ma coś, czego nie znajdziemy w horrorach głównego nurtu. Tango ze śmiercią, które jest fascynujące, choć w niektórych kręgach uznane zostanie za obrzydliwie i perwersyjnie erotyczne. ’Nosferatu’ zostanie z tobą na długo. Być może dłużej, niż byś tego chciał" – czytamy w recenzji Damina Wise’a z "Deadline".

Wiadomo już że "Nosferatu" stanie się pierwszym w historii filmem studia Focus Features, które w amerykańskich kinach zarobi ponad 100 mln dolarów. Poprzedni rekord należał do "Downton Abbey" i wynosił 96,8 mln dolarów. W sumie na całym świecie film Roberta Eggersa zarobił już blisko 140 mln dolarów, ale w wielu krajach nie był jeszcze wyświetlany w kinach. Na przykład w Polsce jego premiera zaplanowana została dopiero na 21 lutego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kinowy sukces "Nosferatu" Roberta Eggersa ("Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii", "Lighthouse" czy "Wiking") to spora niespodzianka, gdyż w Stanach otrzymał wysoką kategorię wiekową R (osoby poniżej 17. roku życia mogą film obejrzeć tylko w towarzystwie opiekuna). Ta kategoria jest wynikiem nie tylko krwawych scen, typowych dla filmów o wampirach, ale także scen nagości i wspomnianego "perwersyjnego erotyzmu".

Film Eggersa jest kolejną ekranizacją słynnej powieści Brama Stokera "Dracula", która została wydana pod koniec XIX wieku. Na jej podstawie w 1922 roku został zrealizowany jeden z najsłynniejszych filmów kina niemego "Nosferatu – symfonia grozy", wybitne dzieło niemieckiego ekspresjonizmu oraz jeden z pierwszych horrorów w historii kina.

Na przestrzeni 100 lat klasyczna historia doczekał się wielu wersji, od filmu Wernera Herzoga "Nosferatu wampir", "Draculę" Francisa Forda Coppoli, parodię "Dracula wampiry bez zębów", a skończywszy na fikcyjnej rekonstrukcji zdarzeń, jakie miały miejsce podczas kręcenia "Nosferatu" ("Cień wampira").

"Lady love" sexy czy nie? Rozmawiamy o najodważniejszym polskim serialu. Mówimy także o zmianach w drugim sezonie "Squid Game". Jednak żyjemy już nowościami z roku 2025 i wymieniamy najbardziej ekscytujące tytuły nadchodzących 12 miesięcy. Sprawdźcie, czy już o nich słyszeliście. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: