Przebój z czasów II wojny. "Podąża drogą gniewu, rozpętuje piekło"

Wyprodukowany w 2022 roku "Sisu" stał się największym przebojem w historii fińskiej kinematografii. Cieszył się nie tylko ogromną popularnością w rodzimym kraju, ale też, za pośrednictwem platform streamingowych, na całym świecie. 28 listopada w polskich kinach pojawi się druga część filmu.

"Sisu""Sisu"
Źródło zdjęć: © materiały prasowe
Przemek Romanowski

Akcja fińskiej produkcji z 2022 roku rozgrywała się pod koniec II wojny światowej. Globalny konflikt dobiega końca, a tymczasem w Laponii panuje gorączka złota. Jeden z poszukiwaczy cennego kruszcu natrafia na złoże metalu. Wiadomość dociera do niemieckich żołnierzy, którzy, w obliczu zbliżającej się klęski, postanawiają wykorzystać okazję i zabezpieczyć finansowo swoją przyszłość. Ich plan mógłby się powieść, gdyby poszukiwaczem złota nie okazał się fiński John Rambo, który wcześniej siał postrach i śmierć pośród rosyjskich żołnierzy, gdy Finlandia walczyła ze Związkiem Radzieckim.

Tomasz Schuchardt o roli w serialu "Breslau"

"Sisu" był filmem opartym na minimalizmie i brutalności. Pierwsze słowa zostały w nim wypowiedziane w trzynastej minucie. Jego konstrukcja i nastój nawiązywała do spaghetti westernów, sposób pokazywania przemocy przypominał "Bękarty wojny" Tarantino, a główny bohater to stary, zmęczony życiem Rambo, który najchętniej odciąłby się od świata, ale świat mu na to nie pozwala. Wszystkie te elementy zostały powielone w drugiej części filmu i jeszcze bardziej podkręcone. "Więcej akcji, więcej przelanej krwi, więcej adrenaliny" – czytamy w recenzji "Decidera".

"Sisu: Droga do zemsty" będzie miał premierę w kinach w najbliższy piątek. Wcześniej pokazywany był na festiwalach Beyond Fest oraz Fantastic Fest, gdzie zebrał już wiele recenzji. Zdecydowana większość dziennikarzy wyraża się o nim bardzo pochlebnie. Na portalu Rotten Tomatoes film otrzymał aż 97 proc. pozytywnych ocen od krytyków

"Spektakularny film akcji z 66-letnim mężczyzną w pędzącej ciężarówce. Tytuł zdradza intencje twórców. To nowa, oryginalna wersja filmu ‘Mad Max: Na drodze gniewu’ z czasów II wojny światowej" – napisał "Los Angeles Times".

"Totalne, przesiąknięte krwią szaleństwo. Czerpie najlepsze elementy z pierwszej części i rozkręca je na maksa. Podąża drogą gniewu, niszcząc czołgi i rozpętując piekło" - czytamy w "The Gate". "To czysty zastrzyk adrenaliny, ćwiczenie w kinie eskapistycznym, które z nawiązką spełnia swój cel. A oglądanie jednoosobowej maszyny do likwidowania złych ludzi dostarcza mnóstwo frajdy" – napisał "Fotogrames".

Sisu: droga do zemsty - zwiastun filmu

Wybrane dla Ciebie
Nigdy nie poznawaj swoich idoli. Przekonał się o tym, gdy spotkał Kevina Spacey'a
Nigdy nie poznawaj swoich idoli. Przekonał się o tym, gdy spotkał Kevina Spacey'a
Vin Diesel wygrywa w sądzie. Oskarżycielka planuje odwołanie
Vin Diesel wygrywa w sądzie. Oskarżycielka planuje odwołanie
Sukces polskiego serialu. Jeden z największych przebojów roku
Sukces polskiego serialu. Jeden z największych przebojów roku
Idzie na rekord? Ponad 200 proc. wzrostu
Idzie na rekord? Ponad 200 proc. wzrostu
Nie zawsze ją poznaje. Córka Bruce'a Willisa mówi, w jakim stanie jest aktor
Nie zawsze ją poznaje. Córka Bruce'a Willisa mówi, w jakim stanie jest aktor
Reżyser przez 12 lat był ministrantem. "Ja tam byłem, wiem, jak to wygląda"
Reżyser przez 12 lat był ministrantem. "Ja tam byłem, wiem, jak to wygląda"
Brendan Fraser wraca do serii "Mumia". "Czekałem na to przez lata"
Brendan Fraser wraca do serii "Mumia". "Czekałem na to przez lata"
Odważny i łamiący tabu. Przełomowy serial HBO dostaje drugie życie
Odważny i łamiący tabu. Przełomowy serial HBO dostaje drugie życie
Rekordowy debiut na Apple TV. "Jedyna" jest hitem serwisu
Rekordowy debiut na Apple TV. "Jedyna" jest hitem serwisu
Panem wraca! Teaser prequela "Igrzysk śmierci" robi furorę
Panem wraca! Teaser prequela "Igrzysk śmierci" robi furorę
Fani oszaleją. HBO dodało właśnie do pieca, co za wieści!
Fani oszaleją. HBO dodało właśnie do pieca, co za wieści!
Spencer Lofranco nie żyje. Aktor zmarł w wieku 33 lat
Spencer Lofranco nie żyje. Aktor zmarł w wieku 33 lat
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥