200 mln dolarów za czarnoksiężnika

Wydać 200 milionów dolarów na produkcję filmu? Dla speców od hollywoodzkiego kina to nie problem. Największe widowisko filmowe tego roku - "Oz wielki i potężny" - czaruje widzów od pierwszej do ostatniej minuty.

200 mln dolarów za czarnoksiężnika

Reżyser Sam Raimi od kultowego horroru "Martwe zło" oraz filmowej trylogii "Spider-Man" przeszedł do historii o baśniowej krainie Oz. I jak zwykle - nie zawiódł. Film wyprodukowany przez wytwórnię Disneya zaskakuje nie tylko efektami specjalnymi, ale też doskonałym humorem.

"Oz wielki i potężny" nie jest ekranizacją słynnej powieści dla dzieci - "Czarnoksiężnik z Krainy Oz" - napisanej przez Franka Bauma. To historia, która wydarzyła się zanim Dorotka pojawiła się w Szmaragdowym Grodzie i spotkała jego władcę. Z najnowszej produkcji dowiadujemy się zatem, jak Oz stał się wielkim i potężnym „czarnoksiężnikiem”. W superprodukcji tytułową rolę zagrał James Franco, znany z roli Harry’ego Osborna w przeboju "Spider-Man". Partnerują mu takie gwiazdy jak Rachel Weisz, Mila Kunis, Michelle Williams czy Zach Braff.

Bohaterem filmu jest Oscar Diggs, cyrkowy iluzjonista, oszust i łamacz niewieścich serc, który przez przypadek przeniósł się z Kansas do Krainy Oz, a tubylcy uznali go za - przepowiadanego od pokoleń - wielkiego maga. Teraz podrzędny kuglarz musi stawić czoła pragnącym władzy czarownicom i ocalić fantastyczną Krainę od zagłady.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (1)