88‑letni Eastwood wraca do aktorstwa. Tym razem będzie szmuglował narkotyki

Jeszcze niedawno Clint Eastwood zarzekał się, że nie zobaczymy go już na ekranie. Wielokrotny zdobywca najważniejszych nagród filmowych powraca po 6 latach! Tym razem jako główny bohater i reżyser opartego na faktach "The Mule". Wcieli się w rolę najstarszego na świecie przemytnika narkotyków. Premiera odbędzie się 14 grudnia.

88-letni Eastwood wraca do aktorstwa. Tym razem będzie szmuglował narkotyki
Źródło zdjęć: © Getty Images

Film jest oparty na prawdziwej historii Leo Sharpa, weterana II wojny światowej. Mężczyzna w sędziwym wieku został przemytnikiem kokainy dla kartelu Sinaloa. Sharpowi przez 10 lat udawało się unikać stróży prawa, przewożąc w tym czasie tysiące kilogramów kokainy przez amerykańską granicę. El Tata (dziadek), jak nazywał go kartel, stał się miejską legendą i był najstarszym przemytnikiem narkotyków na świecie. Przed sądem stanął w wieku 90 lat.

"The Mule"

Earl Stone, boryka się z problemami finansowymi. Jego firma plajtuje, a on staje na skraju bankructwa. Przyjmuje propozycje pracy kierowcy. Okazuje się jednak, że pracodawca to kartel, a bagażnik samochodu jest wypełniony kokainą po brzegi.

Przemytnikowi udaje się wyjść z finansowego dołka. Kiedy jednak zaczyna żałować, że przyjął propozycję, nie może się wycofać. Z baronami narkotykowymi się nie dyskutuje. Z drugiej strony DEA (departament do walki z narkotykami) depcze mu po piętach. Jego życie prywatne zaczyna się sypać. Przegapił ślub córki, żona się od niego oddala.

– Przedkładałem pracę nad rodzinę – słyszymy w zwiastunie filmu. Kiedy Stone próbuje naprawić popełnione błędy, okazuje się, że ma nóż na gardle. Choć chce, nie może sprzeciwić się kartelowi. Jeśli jednak tego nie zrobi, DEA w końcu go dopadnie.

"The Mule" będzie pełną dramaturgii produkcją o prawdziwej historii. To film kryminalny, pełny napięcia i samotności. Pokaże, jak daleko zdesperowany człowiek może się posunąć i jakie czekają go konsekwencje.

Jeśli chodzi o obsadę, zapowiada się obiecująco. Zobaczymy Bradleya Coopera, głównego bohatera "Amerykańskiego Snajpera", Taisse Farmige z "American Horror Story", Michaela Peña z "Narcos", czy Ignacio Serricchio z "Kości".

Obraz
© Getty Images

Legenda kina

Keszcze przed premierą możemy mieć pewność, że Eastwood świetnie sprawdzi się w roli zdesperowanego przemytnika. Żywa legenda światowego kina ma na swoim koncie setki świetnych kreacji. Ta w "Dobrym, złym i brzydkim" otworzyła mu drzwi do kariery filmowej.

Obraz
© SPL/East News

Eastwood świetnie wykorzystał swoją szansę. Dzięki ciężkiej pracy stał się cenionym i nagradzanym reżyserem, aktorem, a także kompozytorem muzyki filmowej. W swoich dziełach porusza ciągle nową tematykę i bierze się za nowe gatunki. Wyreżyserował i zagrał w m.in. "Gran Torino", "Za wszelką cenę" czy "Rzece tajemnic".

Zdobył 4 Oskary, 3 Złote Globy i wiele innych prestiżowych nagród. Ostatni raz Clint Eastwood zagrał w "Dopóki piłka w grze" z 2012 roku, gdzie wcielił się w rolę schorowanego łowcy talentów.

Historia jak z filmu – Leo Sharp

Obraz
© SPL/East News

Jak dowiadujemy się z artykułu Sama Dolnicka w "New York Times" z 2014 roku: "Za ‘The Mule’ kryje się prawdziwa historia: 90-letni przemytnik kartelu Sinaola", nikt ze znajomych Sharpa nie posądzałby go o związek z meksykańskim kartelem.

Po wojnie został odznaczony brązowym krzyżem za zasługi, a później zajmował się m.in. hodowlą kwiatów. Tworzył unikalne rodzaje liliowców, które były doceniane na całym świecie i wygrywały nagrody w konkursach florystycznych. Okazało się jednak, że staruszek z sąsiedztwa współpracuje z narkotykowym baronem.

Sharp jeździł pick-upem Lincolnem. Podczas jednego przejazdu z południowej granicy Ameryki Pł. do Detroit transportował ok. 100-300 kilogramów kokainy. Został aresztowany po 10 latach, przewożąc przez ten czas ponad tonę narkotyku.
W swoje 90 urodziny został skazany przez sąd na maksymalną karę 20 lat pozbawienia wolności, jednak ze względu na wiek i stan zdrowia, skończyło się na 3. Po niecałym roku zwolniono go z więzienia z powodu postępującej demencji. Leo Sharp zmarł w wieku 92 lat.

clint eastwooddramatkryminał
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)