Aktor i jego starsza o 13 lat żona. Różnica wieku nikogo nie dziwi. Zamiłowanie do operacji plastycznych już tak

Mówi się, że to jedna z bardziej zjawiskowych par w świecie filmu. Przykładne małżeństwo, które wspiera się na każdym kroku. Hugh Jackman na większości imprez pojawia się u boku Deborry. Ta niestety zaczęła zwracać na siebie uwagę aż nadto. A wszystko to przez malujące się na jej twarzy ślady ingerencji chirurga plastycznego.

Hugh i Deborra pojawili się razem na Governors Awards w Los Angeles. Impreza to przedsmak oscarowej nocy. Para, w ocenie zagranicznych dziennikarzy, wypadała perfekcyjnie. Hugh w eleganckim garniturze, Deborra w czarnej, luźnej sukience, która podkreślała dekolt aktorki. Szkoda jednak, że wraz z upływem czasu twarz Deborry traci naturalny wygląd. Od razu rzuca się w oczy to, że jeszcze niedawno miała delikatniejsze rysy twarzy.

Wystarczy zwrócić uwagę na zdjęcia Deborry, by od razu zauważyć różnicę w jej wyglądzie. Po naturalnych policzkach, ustach i czole nie ma już praktycznie śladu. "Woman’s Day" donosiło ostatnio, że „obsesja” aktorki nie podoba się mężowi. Jak zdradzał informator gazety, Amerykanka nie ma problemu z różnicą wieku między nią, a partnerem, ale dzięki operacjom i tak chce odjąć sobie lat. Dziennikarze wyliczają, że korzysta z botoksu, liftingu, operowała też nos. – Hugh chciałby pięknie zestarzeć się z nią i cały czas powtarza jej, że nie powinna ulegać presji Hollywood, by wyglądać młodo. Powtarza jej, że dalej kocha ją tak samo mocno, jak 23 lata temu, gdy ją pierwszy raz spotkał – czytamy.

Deborra poznała Hugh na planie telewizyjnej serii „Correlli” w 1995 roku. Rok później byli już małżeństwem. Razem przeżyli wielką traumę – Deborra dwukrotnie poroniła. By założyć rodzinę, musieli zdecydować się na adopcję. Wychowują dwoje dzieci: Oscara Maximilliana (18 lat) i Avę Eliot (13 lat).

Po tych przeżyciach Deborra zdecydowała się na to, by pomagać innym rodzinom, które nie mogą mieć własnych dzieci. Aktorka wspiera sieroty na całym świecie, ale szczególną troską obejmuje dzieci z Australii. Jest współinicjatorką Narodowego Tygodnia Świadomości o Adopcjach. Bierze udział w przygotowywaniu obywatelskich projektów zmian w prawie, zbiera pieniądze na ośrodki adopcyjne.

22 lata małżeństwa to piękny staż. W wielu wywiadach Hugh Jackman podkreśla, że żona jest jego największą inspiracją i wsparciem. Mało który aktor w Hollywood mówi tak wiele o swojej partnerce. W rozmowie z "People" Jackman wyznał: - Kiedy się pobraliśmy, zawarliśmy między sobą pakt – będziemy wspierać się w każdym przełomowym momencie naszego życia i pytać się nawzajem o zdanie. Tworzymy czteroosobową rodzinę. Coś może być dobre dla mojej kariery, ale nie dla mojej rodziny. I na odwrót: coś może być ogromnym poświęceniem dla mnie, ale będzie dobre dla bliskich. Wtedy zawsze decyduje dobro rodziny. A Deborra jest takim moim wskaźnikiem tego, co najlepsze w życiu.
Z kolei w rozmowie z Ellen Degeneres Jackman stwierdził: "Ta kobieta jest najważniejszą osobą w moim życiu. Jest między nami tylko lepiej i lepiej". Trzeba przyznać, że im kibicujemy, bo niewiele zostało już w show-biznesie par, które tak się wspierają. Ale za to nie kibicujemy już lekarzom, którzy ostrzykują twarz Deborry. Pięknie jej w zmarszczkach, a nie nieruchomym czołem.