Aleksandra Justa: Była żona Zamachowskiego polską noblistką
09.06.2014 | aktual.: 22.03.2017 19:28
O Aleksandrze Juście, drugiej żonie Zbigniewa Zamachowskiego, od pewnego czasu jest głośno za sprawą sądowych przepychanek z byłym mężem, walki o dzieci i artykułów w kolorowej prasie. Wygląda na to, ze już niedługo się to zmieni. Jak donosi Fakt, 44-letnia aktorka, do tej pory kojarzona głównie z teatrem, niedługo pojawi się na wielkim ekranie!
O Aleksandrze Juście, drugiej żonie Zbigniewa Zamachowskiego, od pewnego czasu jest głośno za sprawą sądowych przepychanek z byłym mężem, walki o dzieci i artykułów w kolorowej prasie. Wygląda na to, ze już niedługo się to zmieni. Jak donosi Fakt, 44-letnia aktorka, do tej pory kojarzona głównie z teatrem, niedługo pojawi się na wielkim ekranie!
Już w zeszłym roku magazyny plotkarskie spekulowały na temat planów zawodowych artystki. Okazało się, że Justa została wręcz zasypana propozycjami występów – głównie w serialach (m.in. w „Prawie Agaty” czy „Lekarzach”)
(więcej tutaj)
.
Jednak były to tylko epizody, w odróżnieniu od roli, którą zaproponowała jej węgierska reżyserka, Marta Meszaros. Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że swego czasu biły się o nią… Krystyna Janda i Joanna Szczepkowska.
Jej domeną jest teatr
Urodzona w Pszczółkach, 44-letnia aktorka w kinie zadebiutowała w 1992 roku, w filmie „Kawalerskie życie na obczyźnie”.
I choć w filmie pojawiała się jeszcze kilkukrotnie – m.in. w „Cwale” Zanussiego czy „Ki” Dawida – to karierę związała ze sceną (obecnie występuje w Teatrze Narodowym) i małym ekranem.
Od początku lat 90. mogliśmy zobaczyć ją w „Banku nie z tej ziemi”, „Tak czy nie?” czy „Dwóch stronach medalu”.
Rozmowy zakończyły się pomyślnie
Jak pisze Fakt, Justa kilka dni temu pojechała na Węgry, aby ustalić szczegóły dotyczące nowego filmu Meszaros.
Produkcja ma opowiadać o Marii Skłodowskiej-Curie, a była żona Zbigniewa Zamachowskiego wcieli się w słynną noblistkę.
To w zasadzie jedyne informacje na temat filmu – zarówno tytuł jak i data rozpoczęcia zdjęć na razie nie są znane.
Nie ona pierwsza
Aleksandra Justa nie jest pierwszą aktorką typowaną do roli słynnej Polki. Meszaros nosiła się z zamiarem sfilmowania biografii Skłodowskiej-Curie już kilka lat temu.
Wtedy w noblistkę miała wcielić się Joanna Szczepkowska. Jak donosił Fakt, artystka nie tylko wnikliwie studiowała życiorys chemiczki, ale i – jak twierdzi –* na prośbę twórców filmu wprowadziła szereg zmian i wątków do scenariusza.*
Z czasem Meszaros zmieniła zdanie i główną rolę dała Jandzie. To zabolało Szczepkowską, a prawdziwym ciosem był dla niej fakt, że praca, którą włożyła w scenariusz, została przypisana reżyserce, a o niej nawet nie wspomniano.
Gdzie dwóch się bije...
Jednak prawdziwy skandal wybuchł, kiedy w 2011 roku Janda na swojej oficjalnej stronie internetowej* opowiedziała o konkretnych scenach filmu.*
Szczepkowska nie wytrzymała i na swoim blogu zamieściła pełen rozgoryczenia wpis, w którym oskarżała byłą koleżankę o prowokację i złośliwość(więcej tutaj)
. Sprawa miała trafić nawet do sądu, jednak Szczepkowska odpuściła, tłumacząc,* „że nie ma na to siły”.*
Sprawa ucichła na kilka lat. Teraz okazuje się, że Krystyna Janda musiała zrezygnować z udziału w przedsięwzięciu, ponieważ, jak utrzymuje tabloid,* całą energię poświęca teatrowi, któremu szefuje.*
Przełom, na który czekała
Czy Justa sprawdzi się w roli Skłodowskiej-Curie? Nie od dziś wiadomo, że 44-latka jest doświadczoną aktorką dramatyczną. Potwierdzają to jej znajomi.
- To piękna kobieta i genialna aktorka. Mam nadzieję, że świat ją w końcu dostrzeże -zapewnia na łamach gazety Małgorzata Domagalik (na zdjęciu).
Nie da się więc ukryć, że propozycja węgierskiej reżyserki to dla niej szansa i niebywała okazja – zważywszy na to, w jakiem sytuacji obecnie się znajduje. Kto wie, może to dopiero początek jej nowej zawodowej drogi? (gk/mn)