Aktor przyznał, że gdyby był kobietą, natychmiast zakochałby się w przystojnym koledze po fachu.
- Ryan to adonis, bez dwóch zdań - oznajmił Garfield. - Jest niesamowity. I nie mówię tu tylko o jego wyglądzie, ale i o talencie. Ryan emanuje seksapilem, obok którego nie można przejść obojętnie.
Garfielda będziemy mogli podziwiać już od 4 lipca w filmie "Niesamowity Spider-Man". Dorobek Ryana Goslinga zamyka dramat "Idy marcowe".