Zadała szyku na premierze. To gwiazda nowego "Znachora"

Jak wypadła nowa obsada na tle ekipy "Znachora" z 1981 r.? Przekonamy się już niebawem. W nowym filmie wystąpili m.in. Leszek Lichota, Maria Kowalska i Ignacy Liss. Ale także Anna Szymańczyk, która jest związana z branżą filmową, telewizyjną i sceną teatralną od kilkunastu lat.

36-latka zjawiła się na premierze "Znachora" w zjawiskowej sukni, od której trudno było oderwać wzrok.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat "One Piece" Netfliksa, masakrujemy "Ślub od pierwszego wejrzenia" i "Żony Warszawy", a także rozwiązujemy "Problem trzech ciał" i innych nadchodzących ekranizacji. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Anna Szymańczyk pojawiła się w sukni z odsłoniętymi plecami i mocnym wycięciem na nodze. Ona i Maria Kowalska, czyli filmowa Marysia Wilczur, błyszczały u boku Leszka Lichoty, który zagrał główną rolę profesora Rafała Wilczura. Szymańczyk zagrała w nowym "Znachorze" postać Zośki, która nie występowała w poprzednich ekranizacjach. Z zapowiedzi wynika, że jest to jedna z głównych bohaterek - młynarka, u której zatrudnia się znachor.

Anna Szymańczyk pochodzi z Olsztyna, ma 36 lat i jest aktorką po Akademii Teatralnej w Warszawie. Na scenie zadebiutowała w Teatrze 6. Piętro, a później związała się z Teatrem Stu i Teatrem Dramatycznym w Warszawie. Szybko trafiła też do telewizji, gdzie grała w popularnych serialach "Na Wspólnej", "Pierwsza miłość", "Przystań" czy "O mnie się nie martw".

Anna Szymańczyk nie stroni też od grania na dużym ekranie. W swoim dorobku ma takie filmy jak "Listy do M.", "Kler", "Wesele" czy "Bo we mnie jest seks". Z powodzeniem brała też udział w dubbingowaniu zagranicznych filmów i animacji (np. "Harry Potter i Książę Półkrwi", "Nasze magiczne Encanto", "Przygoda w Paryżu").

"Znachor" Netfliksa z Anną Szymańczyk będzie dostępny na platformie streamingowej od 27 września.