Anton Yelchin w produkcji Jima Jarmuscha
Antona Yelchina i wschodzącą gwiazdę kina francuskiego, Lucie Lucas, będzie można zobaczyć w nowej produkcji Jima Jarmuscha.
Projekt nosi tytuł "Porto mon amour", a jego akcja rozgrywa się w Portugalii, a dokładnie w tytułowym mieście. Za kamerą stanął debiutant Gabe Klinger, autor dokumentu "Double Play: James Benning and Richard Linklater". Klinger napisał scenariusz wespół z Larrym Grossem. Przed kamerą - Anton Yelchin i Lucie Lucas. Jim Jarmusch objął obowiązki producenckie.
To opowieść o spotkaniu młodej kobiety (Lucas) i pewnego mężczyzny (Yelchin).
Zdjęcia do filmu Klingera już się zakończyły. Formalnie reżyser inspirował się jednym z najważniejszych dzieł francuskiej Nowej Fali, "Hiroszima, moja miłość" ("Hiroshima mon amour"). Zdjęcia kręcone były na taśmie Super 8 mm, 16 mm i 35 mm. Teraz rozpoczyna się postprodukcja.
Yelchin ostatnio wystąpił w filmie "5 to 7".