Antonia Campbell-Hughes: Oszpeciła ciało dla roli

Antonia Campbell-Hughes: Oszpeciła ciało dla roli
Źródło zdjęć: © newspix.pl
Grzegorz Kłos

22.01.2013 | aktual.: 22.03.2017 20:41

Już niedługo swoją premierę ma wstrząsająca adaptacja książki Nataschy Kampusch, która została porwana przez zboczeńca Wolfganga Priklopila i 14 lat przesiedziała zamknięta w piwnicy. Jednak nie tylko tematyka filmu budzi kontrowersje. Sporo komentarzy wywołała również odtwórczyni głównej roli, Antonia Campbell-Hughes, oskarżana o promowania anoreksji.

Już niedługo swoją premierę ma wstrząsająca adaptacja książki Nataschy Kampusch, która została porwana przez zboczeńca Wolfganga Priklopila i 14 lat przesiedziała zamknięta w piwnicy. Jednak nie tylko tematyka filmu budzi kontrowersje. Sporo komentarzy wywołała również odtwórczyni głównej roli, Antonia Campbell-Hughes, oskarżana o promowania anoreksji.

Kiedy potwornie wychudzona aktorka pojawiła się pod koniec zeszłego roku na czerwonym dywanie natychmiast padło podejrzenie czy 31-latka nie ma kłopotów ze zdrowiem.

Aktorka szybko rozwiała te plotki. Okazało się, że od maja 2012 roku poddała się niezwykle rygorystycznej diecie, aby upodobnić się do kreowanej przez siebie bohaterki.


1 / 5

Dramatyczna historia porwanej dziewczynki

Obraz
© newspix.pl

Historia Nataschy Kampusch wstrząsnęła całym światem.Kiedy wczesnym rankiem 2 marca 1998 roku w drodze do szkoły nieznany mężczyzna wciągnął ją do białej furgonetki, myślała, że niedługo umrze.

Kilka godzin później dziesięciolatka leżała zawinięta w koc na zimnej podłodze w piwnicy domu jednorodzinnego. Wokół niej panowała całkowita ciemność. Tutaj, w mierzącym zaledwie pięć metrów kwadratowych podziemnym pomieszczeniu, Natascha Kampusch spędziła osiem i pół roku swojego życia.

Była maltretowana, poniżana, dręczona i prześladowana. Dopiero latem 2006 roku udało się jej uciec. Planowała to od pierwszego dnia swojego porwania.

2 / 5

Ekscentryczna 31-latka

Obraz
© newspix.pl

W styczniu 2011 roku na polskim rynku zadebiutowała książka Kampusch. Makabryczne wspomnienia zatytułowane „3096 dni” zebrały pozytywne recenzje i było tylko kwestią czasu, aby ktoś kupił prawa do ich sfilmowania.

W rolę Nataschy Kampusch wcieliła się 31 letnia irlandzka aktorka Antonia Campbell-Hughes.

Znana z ekstrawaganckich wypowiedzi Antonia postanowiła w jak najwierniejszy sposób wcielić się w autentyczną bohaterkę dramatu. Jednak na rozmowach z Kampusch się nie skończyło…

3 / 5

''Ogolono mi fragmenty głowy''

Obraz
© newspix.pl

– Grając kogoś, kto istnieje naprawdę, człowiek czuje, że musi dać z siebie więcej. Ogolono mi fragmenty głowy- opowiedziała dziennikarce brytyjskiego The Sun.

Jednak aktorka postanowiła pójść krok dalej. Przygotowując się do zdjęć, które ruszyły w maju zeszłego roku, Antonia zaczęła tracić na wadze. W wywiadzie dla gazety zdradziła również, że odżywiała się tak, jak Kampusch.

Efekt jej starań okazał się porażający. Kiedy aktorka pojawiła się podczas londyńskiej premiery “Frankenweenie 3D” – najnowszego filmu Tima Burtona – jej wygląd wywołał lawinę spekulacji.

4 / 5

Wystające żebra, przeraźliwie chude obojczyki i nogi

Obraz
© newspix.pl

Nic dziwnego. Pod wieczorową kreacją aktorki widać było wystające żebra, przeraźliwie chude obojczyki i nogi.

Fani zaczęli bić na alarm, a lekarze ostrzegli, że takie eksperymentowanie ze swoim ciałem może skończyć się bardzo nieprzyjemnie.

Zresztą znaczna utrata wagi to nie jedyne poświecenie ze strony Antonii. Na planie aktorka naderwała ścięgno Achillesa, połamała palce i żebro, nie wspominając o licznych siniakach i zadrapaniach.

Powodem tego było miejsce kręcenia zdjęć. Aby jak najwierniej oddać realia koszmaru przetrzymywanej dziewczyny, część scen kręcono w specjalnie na tę okazję zbudowanym bunkrze.

5 / 5

Kiedy premiera?

Obraz
© newspix.pl

Antonia Campbell-Hughes urodziła się w 1982 roku w Derry. W jej żyłach płynie irlandzka i brytyjska krew.

Mieszkająca na stałe w Londynie artystka zadebiutowała na dużym ekranie w 2004 roku rolą… zombie w komedio-horrorze „Wysyp żywych trupów”.

Do tej pory wystąpiła w kilkudziesięciu filmach i serialach. Ostatnio mogliśmy oglądać ją w dramacie „Albert Nobbs” w reżyserii Rodrigo Garcíi.

Światowa premiera „3096” w reżyserii Sherry Hormann przewidziana jest na 28 lutego tego roku. (The Sun/gk/mf)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (96)