Trwa ładowanie...

''Avengers 3D'': Scarlett Johansson - twarda laska z dwoma gnatami

''Avengers 3D'': Scarlett Johansson - twarda laska z dwoma gnatamiŹródło: Forum Film
dzcu2s4
dzcu2s4

Wyjątkowa rozmowa ze *Scarlett Johansson, czyli agentką Black Widow w „Avengers 3D” w reżyserii Jossa Whedona. Gwiazda takich filmów, jak: „Vicky Cristina Barcelona”, „Wszystko gra”, „Dziewczyna z perłą”, czy „Między słowami” już po raz drugi wciela się w postać Natashy Romanoff, a.k.a agentki Black Widow, którą poznaliśmy w filmie „Iron Man 2”. „Avengers 3D”, film z bohaterami z uniwersum Marvela, trafi na polskie ekrany już 11 maja.*

Czy po występie w *„Iron Man 2” przypuszczała pani, że pojawi się również w kolejnych filmach opartych na komiksach Marvela?*

Nie wiedziałam, jaka będzie przyszłość agentki Black Widow. Nie wiedziałam, czy będzie uwzględniona w przyszłych filmach o Iron Manie, ani jak zostanie odebrana przez fanów tego filmu. Dlatego fakt, że jestem częścią obsady „Avengersów”, niezwykle mnie cieszy. Jestem wielką fanką agentki Widow. Mam wiele pomysłów na to, jak powinna wyglądać i jak się zachowywać. Wcielanie tych pomysłów w życie i tworzenie tej postaci sprawia mi wielką przyjemność. Nigdy wcześniej nie miałam okazji powrócić do jakiejś mojej bohaterki. Dlatego, gdy zakładam czarny kostium agentki Widow, czuję się, jakbym spotkała dawną znajomą. Mogę czerpać z jej bogatej, znanej widzom przeszłości.

fot. Forum Film

dzcu2s4

Odczuła pani ulgę, gdy Black Widow spotkała się z pozytywnym odbiorem ze strony widzów?

O, tak! Wiele osób po prostu uwielbia tę postać. Zazwyczaj jest tak, że fani mają w głowach własne wyobrażenie ulubionej postaci – jak wygląda, jak brzmi, jak się porusza. Dlatego to, że zostałam zaakceptowana w tej roli było dla mnie fantastycznym odczuciem, szczególnie że włożyłam wiele pracy fizycznej w jej zbudowanie. Cieszę się, że zostało to docenione.

Co lubi pani w swojej bohaterce, agentce Black Widow?

Podoba mi się to, że jest zasadnicza i skupiona na wykonaniu zadania. Nie jest tak kryształowa i tak patriotyczna jak Kapitan Ameryka. Choć ma za sobą ciemną przeszłość, walczy teraz po stronie dobra. Jest bardzo zaangażowana w to, co robi i posłusznie wykonuje otrzymane polecenia. Zachowuje się trochę jak żołnierz w wojsku, ale tylko za sprawą rozkazów odróżnia dobro od zła. Jest jak maszyna, nie da się powstrzymać, choć niektórzy próbują. Podoba mi się, że jest w filmie kilka momentów, w których widzowi może się wydawać, że agentka Black Widow już nie da rady.

fot. Forum Film

dzcu2s4

Jak pani inne doświadczenia aktorskie wpłynęły na rolę agentki Black Widow?

Minęło już sporo czasu, od kiedy grałam agentkę Black Widow po raz pierwszy. Moje własne życie uległo różnym zmianom i myślę, że jej postać również. Gdy po raz pierwszy widzimy tę bohaterkę, niewiele o niej wiadomo. W „Iron Manie 2”wiecznie się nam wymykała. Tu i ówdzie pojawiały się ujęcia ukazujące jej prawdziwą tożsamość, ale działo się to naprawdę szybko. Teraz dowiadujemy się nieco więcej o niej oraz o jej ciemnej przeszłości, co jest dla mnie szczególnie ekscytujące, ponieważ ciemna strona jej osobowości daje mi jako aktorce wielkie pole do popisu.

Jak wygląda pani nowy kostium i fryzura?

Kostium agentki Black Widow pozostał w zasadzie niezmieniony. Ale mam teraz dwa pistolety zamiast jednego i nie waham się ich użyć. Fajnie jest mieć broń i faktycznie z niej strzelać. Gdy rozpoczynaliśmy zdjęcia do tego filmu, miałam włosy ścięte na krótko, a zdradzę, że podczas pracy wolę mieć swoje własne włosy. Prawdziwe włosy poruszają się w sposób naturalny, co jest bardzo widoczne na ekranie. Joss Whedon, reżyser, musiał się oswoić z tą zmianą; trzeba było go trochę poprzekonywać, ale po wielu próbnych zdjęciach w końcu docenił moją fryzurę, wpisującą się w atmosferę filmów noir. Większość z napisanych przez niego dialogów przypomina te z filmów noir, a sposób kręcenia zdjęć nawiązuje do tego gatunku. Dlatego też uważam, że moja fryzura pasuje do tej opowieści. Mam nadzieję, że widzowie ją zaakceptują i nie będą zawiedzeni, że jest inna od tego, co już znają.

fot. Forum Film

dzcu2s4

Wzorowała się pani na wyglądzie agentki Black Widow z komiksów?

Istnieje wiele interpretacji wyglądu agentki Black Widow, zarówno autorstwa fanów, jak i rysowników. W początkowych wersjach ma na sobie kosmiczne stroje rodem z lat 60. Później jej wygląd staje się bliższy rzeczywistości. Agentka zyskuje z czasem wiele różnych kostiumów i fryzur. Niektóre są niesamowicie seksowne i wręcz przesadnie odkrywające ciało, a inne raczej bezpłciowe i obskurne. Myślę, że jej styl w tym filmie jest wypadkową wszystkich tych wcieleń. Agentka Black Widow dostaje tu niezły wycisk i musi wykazać się dużą sprawnością fizyczną. Na pewno jej zmysłowość jest widoczna, choć Joss nie skupia się na seksualności tej postaci. Jednak agentka jest ubrana w obcisły kombinezon i jest twardą laską z dwoma gnatami. Choć seksowna, agentka Black Widow nie odżegnuje się od raczej szorstkiej strony swojej osobowości. Dlatego sądzę, że ostateczny wygląd, kostium i fryzura są połączeniem wizerunków z komiksów „The Avengers”, „The Ultimates” i tego co znamy z filmu „Iron Man 2”.

Uczyła się pani nowych stylów walki do tego filmu?

Korzystaliśmy z technik chińskich sztuk walki wushu i często sięgaliśmy po broń, co również wymagało przeszkolenia. Nie było to łatwe, zwłaszcza nauka walki kijem. Na początku wymachiwałam rekwizytem przypominającym kij od miotły zrobiony ze styropianu. Nauka prawidłowych wykonań poszczególnych ruchów była naprawdę frustrująca. Kiedy już opanowałam „styropian”, dostałam do ręki prawdziwy rekwizyt, który był o wiele cięższy i zupełnie inaczej się zachowywał w ruchu. Poza tym, że mógł naprawdę zrobić krzywdę, był również nieporęczny. Ale im więcej ćwiczyłam, tym lepiej mi szło. Poznałam możliwości tej broni. Agentka Black Widow nie znalazła się w filmie tylko po to, by być ozdobą w obcisłym kostiumie, która wykona kilka zgrabnych ruchów kijem – zadaje znaczące obrażenia i nie waha się przed niczym. Nie było łatwo nauczyć się tego wszystkiego i przyznam, że gdy się zorientowałam, czego ode mnie oczekują twórcy filmu, byłam przekonana, że nigdy tego nie opanuję. Ale udało się. Ćwiczyłam i ćwiczyłam, zaliczałam
niepowodzenie za niepowodzeniem, aż wreszcie załapałam... A wszystkie te niepowodzenia były niezwykle bolesne! Ale rozpoznawalny styl walki był bardzo ważny. Równie istotne było to, by pewne pozy i ruchy, które wyróżniały agentkę Black Widow w „Iron Manie 2”, zostały wykorzystane w tym filmie. Pomaga to zbudować więź między widownią a postacią. Jaki jest klimat tego filmu?

Od pierwszego naszego spotkania dotyczącego „Avengersów”, Joss był całkowicie świadom, że klimat filmu musi być realistyczny, a nawet nacechowany pewną szorstkością. W końcu gra toczy się o najwyższą stawkę. Dostrzegał on niebezpieczeństwo, jakie wynikało ze zgromadzenia wszystkich tych superbohaterów razem w jednym miejscu. No bo co oni tu robią? Mamy rosyjskiego szpiega, łucznika, nordyckiego boga z innej planety, mężczyznę w żelaznym kombinezonie, faceta zamrożonego w komorze kriogenicznej i potwora. A teraz trzeba wziąć te postaci i wrzucić je w niewiarygodne okoliczności, w dodatku nadając im realistyczny charakter... Uważam, że Joss wykonał świetną robotę, czyniąc ukłon w kierunku młodych fanów komiksów, jak również dając wielbicielom filmów akcji możliwość oderwania się od realiów prawdziwego świata na parę godzin.

fot. Forum Film

dzcu2s4

Sądzi pani, że widzowie poczują więź z bohaterami?

Dialogi Jossa Whedona są tak dowcipne, ironiczne i inteligentne, że doskonale charakteryzują każdą postać. Scenariusz jest pełen „whedonizmów”, czyli ulubionych chwytów dialogowych Jossa, jakimi są odniesienia do kultury masowej. Widać, że w stworzenie każdej postaci Joss włożył wiele serca, przez co wydają się nam one bliskie. Na tyle bliskie, że jeśli zostaną skrzywdzone, czujemy ich ból. Mamy tu zdradę, mamy podejrzenia. To są prawdziwe uczucia i myślę, że przemówią do widzów tak samo jak w filmach „Iron Man”, „Thor” i „Kapitan Ameryka”. Sądzę, że widzowie odczują więź z bohaterami, ponieważ mimo swoich nadludzkich zdolności przejawiają wiele ludzkich cech. Jako fan komiksów, Joss włożył wiele wysiłku, by właśnie tak zostali odebrani.

Jaka jest ranga agentki Black Widow w hierarchii organizacji S.H.I.E.L.D.?

Gdy spotykamy ją po raz pierwszy, agentka wykonuje pewne zadanie w Rosji. Następnie zostaje wezwana przez szefa organizacji, Nicka Fury'ego. Wykonuje po prostu kolejną pracę. Werbuje członków drużyny, nie wiedząc zbyt wiele o świecie superbohaterów, jako że ona i Hawkeye są jednak ludźmi, choć o nadzwyczajnych umiejętnościach. Nie zostali przeszkoleni pod kątem radzenia sobie z magią czy istotami pozaziemskimi. Tak naprawdę nie umieją walczyć z siłami z innych światów, ale się nie poddadzą.

fot. Forum Film

dzcu2s4

Czy to jest więc opowieść o ludziach czy o superbohaterach?

Wydaje mi się, że Joss nadał wszystkim postaciom ludzkie cechy i emocje. Było dla niego niezwykle istotne, by każda postać wydawała się prawdziwa. Widzowie rozumieją ból Bruce’a Bannera i jego obrzydzenie do samego siebie. Przeżywają wraz z Thorem miłość do jego brata Lokiego oraz zdradę Lokiego. Każda z postaci ma swoją przeszłość, która jest ukazana w filmie. Pozwala to widzom naprawdę zaangażować się w tę opowieść.

Jaka jest przeszłość agentki Black Widow i Hawkeye’a?

Hawkeye i agentka Black Widow pracują ze sobą od dawna. Jest to widoczne, gdy rozmawiają o przeszłości. Widać to także, gdy walczą ramię w ramię. Jak starzy wyjadacze – dwoje ludzi walczących w takiej harmonii, jakby tańczyli.

Jak Jeremy Renner odnalazł się jako Hawkeye?

Sądzę, że Jeremy dopiero odkrywa postać Hawkeye’a. Jego bohater zostaje wprowadzony do filmu w podobny sposób, jak agentka Black Widow do „Iron Mana 2”. Nie znamy jego przeszłości. Wiemy tylko tyle, że pracuje dla organizacji S.H.I.E.L.D. i że jest świetnie wyszkolonym agentem. Jeremy wnosi do swojej postaci niepokój, sarkazm i brawurę, czyli część samego siebie. Nigdy nie wiadomo, czy Hawkeye wykona zadanie, czy sprzeciwi się rozkazom i będzie działał na własną rękę. Jeremy ma w sobie rys niesubordynacji, który powoduje, że ogląda się go z przyjemnością.

fot. Forum Film

dzcu2s4

Jaki jest związek agentki Black Widow z Tonym Starkiem?

Tony Stark i Natasha nie mają ze sobą zbyt wiele do czynienia. Jest kilka momentów, w których prowadzą ze sobą słowne przepychanki, ale tak naprawdę każde z nich funkcjonuje w innym świecie. Moja bohaterka jest częścią świata skupionego wokół organizacji S.H.I.E.L.D., a Tony został ściągnięty z zewnątrz, dlatego ma więcej wspólnego z pozostałymi superbohaterami, którzy również są spoza organizacji.

Jak działa statek Helicarrier?

Nadal staram się to pojąć! To coś pomiędzy samolotem a statkiem kosmicznym. Potrafi dotrzeć wszędzie, znikając w chmurach. Nie można go namierzyć. Myślę o nim jak o mobilnej kwaterze S.H.I.E.L.D. To nasza centrala. Podejrzewam, że zrobi wrażenie na niejednym chłopcu. Jest moment, w którym młodzi fani zaniemówią z zachwytu – ten, w którym przechodzimy z wody w powietrze, by następnie zupełnie zniknąć.

fot. Forum Film

Co czyni ten film wyjątkowym?

Na pewno obsada, która jest niesamowita. Taki zestaw aktorów razem, w świecie fantasy?! To się po prostu nie zdarza. Jak również autentyzm, który Joss wprowadził do tego filmu. „Avengers 3D” ma wszystko to, co Joss uwielbia w fantastyce, czyli możliwość ucieczki w alternatywną rzeczywistość, która jednak nadal wydaje się widzom prawdziwa.

_**Rozmawiał Kevin Scott**_

dzcu2s4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dzcu2s4