Po 40 latach nałogowego palenie Bohdan Smoleń podupadł na zdrowiu – informuje "Fakt". Teraz jego nieodzowny atrybut znikną i to bynajmniej nie z dymem!
Bohdan Smoleń na scenie
Bohdan Smoleń spalał trzy paczki dziennie. On i papieros byli jak Kargul i Pawlak – nierozłączni.
Bywały dni, że artystę widywało się wyłącznie z papierosem. Ostatnio jednak ten stan rzeczy dobiegł końca!
Kadr ze ''Świata według kiepskich''
Jak podaje "Fakt", Bohdan Smoleń nie pali już ponad 9 dni! Co ważniejsze kabareciarz mówi papierosom "nigdy więcej".
Jak to się stało, że tak bardzo oddany "puszczaniu dymka" nałogowiec odnalazł siłę by oprzeć się nałogowi?
Kabareciarz Bohdan Smoleń
Ze zdrowiem Bohdana Smolenia od dawna nie było dobrze. Mimo tego wciąż nie był on w stanie zerwać z nałogiem. W końcu każdy, kto próbował rzucić palenie wie, że łatwiej jest powiedzieć stop, niż faktycznie przestać palić.
Z prośbą o pomoc w zwalczeniu tytoniowego uzależniania satyryk zwrócił się do terapeutki. To był strzał w dziesiątkę!
Bohdan Smoleń jako listonosz
Jak czytamy w "Fakcie" droga do uwolnienia od nałogu wskazana przez terapeutkę wolna jest od wszelkich proszków i różnorodnych środków. Opiera się jedynie na sile woli.
Kluczowe u palaczy tak uzależnionych jak Bohdan Smoleń okazuje się pozbycie strachu...
Satyryk Bohdan Smoleń
Mowa o strachu wynikającym u palaczy z przeświadczenia, że bez papierosa nie można się obyć.
Terapeutce, w ciągu 6 godzin sesji, udało się przekonać Bohdana Smolenia, że idealny relaks bez "dymka" jest możliwy!
Bohdan Smoleń
Jak czytamy w "Fakcie", dzięki tej samej metodzie od nikotyny uwolnił się między innymi Anthony Hopkins.
Bohdan Smoleń z papierosem na scenie
O skutkach terapii Bohdan Smoleń opowiedział "Faktowi".
- "Na razie trwam jak pewna słynna telewizja" – powiedział.
Występ Bohdana Smolenia
Pan Bohdan wie, że najtrudniejsze są pierwsze dni bez papierosa. Jak twierdzi codziennej walki nie ułatwiają mu znajomi, którzy gdy słyszą o jego postanowieniu, są przekonanie, że żartuje.
Bohdan Smoleń na scenie
Bohdan Smoleń ma już 61 lat. Jak mówi, wierzy, że z czasem codzienna walka z nałogiem stanie się łatwiejsza.
My życzymy mu, by w tej walce codziennie był górą.