Christopher Reeve: Feralny wypadek zmienił wszystko
Jego stan był krytyczny
27 maja 1995 roku Christopher Reeve, niezapomniany Superman z wielkiego ekranu, trafił do szpitala. Jego stan był krytyczny.
27 maja 1995 roku Christopher Reeve, niezapomniany Superman z wielkiego ekranu, trafił do szpitala. Jego stan był krytyczny.
Reeve nie pamiętał swojego wypadku. Zgromadzeni na miejscu świadkowie opowiadali, że kiedy koń, na którym jechał aktor, miał przeskoczyć przez płotek, niespodziewanie i gwałtownie przystanął. Reeve zaplątał się w lejce, uderzył głową w przeszkodę (całe szczęście aktor miał kask jeździecki) i upadł na ziemię.
Przez kilka minut nie oddychał. Błyskawicznie wezwano pogotowie; helikopter przetransportował rannego do najbliższej placówki medycznej. Lekarze byli jednak bezsilni – Reeve uszkodził kręgosłup i choć przeżył, był sparaliżowany od szyi w dół.