Cierpienia młodego fircyka

Zakochani mistrzowie pióra w natarciu. Od czasu *„Zakochanego Szekspira” polscy dystrybutorzy dodawali już ów chwytliwy przymiotnik przed nazwiskami Jane Austen i Moliera, zaś tym razem przyszedł czas na Goethego. Zmiękczenie oryginalnego tytułu, który brzmiał po prostu „Goethe!”, ma tu swoje uzasadnienie. Biografia Niemca, który napisał m.in. „Fausta” i „Cierpienia młodego Wertera”, kojarzy się raczej z mniej radosnymi, złożonymi aspektami jego życia. Dodatkowy przymiotnik sprowadza ją do banalnej melodramy.*

Film zaczyna się w roku 1772, kiedy to 23-letni początkujący poeta Johann Wolfgang von Goethe poznaje śliczną Lotte. Traf chce, że dziewczyna ma poślubić jego zwierzchnika, któremu ten nieświadomie pomaga w zalotach. Dla scenarzystów jest to pretekst do zbudowania miłosnego trójkąta, ale też sposobność, by pchnąć opowieść na nieco głębsze wody. Nieszczęśliwy romans z Lotte ma być dla młodego Johanna głównym pretekstem do napisania słynnych „Cierpień…”.

Pomysł niezły, ale w filmie Philipa Stoltzla zupełnie niewykorzystany. Niemiecki reżyser chętnie przetwarza banały romantycznego kina kostiumowego, ale nie potrafi obciążyć go odpowiednim balastem. Podchody Goethego są nieprzekonujące – grający go Alexander Fehling ma świetną prezencję i sporo charyzmy, ale w scenach dramatycznych jest niedojrzałym gówniarzem, w którego zaangażowanie trudno wierzyć.

Sam film wygląda podobnie – sceny dramatyczne, a bynajmniej ich tu nie brakuje, są wyjątkowo słabo zainscenizowane, reżyseria Stoltzla ociera się o standard telewizyjny, zaś zakochany poeta okazuje się zbuntowanym fircykiem, jakich wielu wokół. A że przypadkiem nosi nazwisko Goethego, to już inna sprawa…

Wybrane dla Ciebie
Jeff Daniels skrytykował Trumpa. "Nixon by tego nie zrobił"
Jeff Daniels skrytykował Trumpa. "Nixon by tego nie zrobił"
"To historia grozy". Hollywoodzka gwiazda o filmie Polaka
"To historia grozy". Hollywoodzka gwiazda o filmie Polaka
"Gdy wnętrzności próbują wyjść na zewnątrz". Tak wiedział, że trzeba powiedzieć sobie "dość"
"Gdy wnętrzności próbują wyjść na zewnątrz". Tak wiedział, że trzeba powiedzieć sobie "dość"
Zagra koszmarną matkę. Powód, dla którego przyjęła tę rolę, jest smutny
Zagra koszmarną matkę. Powód, dla którego przyjęła tę rolę, jest smutny
Ucina plotki o swojej śmierci. Gwiazda opublikowała specjalny wpis
Ucina plotki o swojej śmierci. Gwiazda opublikowała specjalny wpis
Serial oparty na faktach. Nowy numer jeden w Polsce
Serial oparty na faktach. Nowy numer jeden w Polsce
Kwota zaskakuje. Wiemy, ile Amazon zapłacił z Bonda
Kwota zaskakuje. Wiemy, ile Amazon zapłacił z Bonda
Darmowe wejście na pokaz "Bugonii". Warunek? Ogolona głowa
Darmowe wejście na pokaz "Bugonii". Warunek? Ogolona głowa
Polacy oglądają na maksa. Rola życia. Rzuciła widzów na kolana
Polacy oglądają na maksa. Rola życia. Rzuciła widzów na kolana
"Znalazła kompromitujące SMS-y". Teraz ten rozwód nikogo nie dziwi
"Znalazła kompromitujące SMS-y". Teraz ten rozwód nikogo nie dziwi
Zwykła mała czarna? Niespodzianka kryła się z tyłu sukni
Zwykła mała czarna? Niespodzianka kryła się z tyłu sukni
Filmowy Stallone obsadzony. Prawdziwy mówi, co sądzi o młodym aktorze
Filmowy Stallone obsadzony. Prawdziwy mówi, co sądzi o młodym aktorze