Hugh Laurie nie wystąpi w remake'u "Robocopa". Jego miejsce najprawdopodobniej zajmie Clive Owen.
W obrazie, który właśnie powstaje, tytułową rolę zagra Joel Kinnaman. Nigdy oficjalnie nie potwierdzono udziału Hugh Laurie w projekcie i aktor rzeczywiście w nim nie zagra. Udział w filmie negocjuje natomiast Clive Owen. Miałby się on wcielić w prezesa korporacji Omnicorp, odpowiedzialnej za powoływanie do życia RoboCopów.
Przypomnijmy, że bohaterem jest policjant Alex Murphy, który zostaje poturbowany podczas starcia z przestępcami. Mózg śmiertelnie rannego stróża prawa zostaje wykorzystany do zbudowania robota mającego za zadanie strzec sprawiedliwości w gnębionym zbrodnią mieście.
W obsadzie oprócz Kinnamana znaleźli się już Gary Oldman, Samuel L. Jackson, Jackie Earle Haley, Abbie Cornish i Jay Baruchel.
Za kamerą nowej wersji dzieła z 1987 roku stanie Jose Padilha. Nowy "RoboCop" ma trafić do kin 9 sierpnia przyszłego roku.
Owen ostatnio zagrał w thrillerze politycznym "Shadow Dancer".