Czy LPR będzie sam rządził całą TVP?

- "Prezes Farfał da sobie radę doskonale" mówi rekomendowany na przewodniczącego przez LPR Moczydłowski na łamach Dziennika.

Zarząd TVP tworzą obecnie Piotr Farfał i delegowany w grudniu na trzy miesiące z rady nadzorczej Tomasz Rudomino.

Koniec delegacji Rudomino mija 20 marca, jak dotąd rada nie przedłużyła tego terminu.

Tomasz Rudomino wielokrotnie odcinał się w mediach o działań i decyzji podejmowanych przez Piotra Farfała.

Tomasz Rudomino będzie zabiegał o pozostanie w radzie, jednak jego los wydaje się przesądzony, czytamy w Dzienniku.

Chociaż zdania są podzielone wszystko wskazuje na to, że obecność Tomasza Rudomino w radzie nie będzie mogła być przedłużona.

Zdaniem członka rady Krzysztofa Czabańskiego, który powołuje się na opinie prawne, członek rady nie może być oddelegowany na dłużej niż trzy miesiące.

Rada podejmie dziś decyzję, czy po powrocie Tomasza Rudomino spółka zarządzana będzie przez Farfała samodzielnie, czy też do zarządu zostanie oddelegowany ktoś inny.

LPR najchętniej widziałaby Farfała sprawującego funkcję p.o. prezesa samodzielnie.

Łukasz Marek Moczydłowski nie kryje, że na miejsce Tomasza Rudomino nie zamierza nikogo zgłaszać. Nie wyklucza jednak, że wniosek taki zgłoszą inni członkowie rady.

Zdaniem Dziennika powodzenie planu samodzielnych rządów Piotra Farfała zależy przede wszystkim od dwóch osób.

Pierwszą jest Tomasz Rudomino, drugą też związany z samoobroną Piotr Wawrzeński, który został członkiem Rady Nadzorczej TVP w 2007 roku.

Jak zachowają się Rudomino i Wawrzeński tego nie wiadomo.

Powołując się na informacje z kuluarów Dziennik podaje, że prawdopodobnie obaj odwrócą się od dotychczasowych sojuszników z LPR i poprą wniosek o odwołanie lub zawieszenie Farfała.

Rada nadzorcza przedłużyła ostatnio Piotrowi Farfałowi o trzy miesiące funkcję p.o. prezesa TVP.

Kolejne zawieszenie prezesów ma potrwać do 19 czerwca.