Jansen Panettiere został znaleziony martwy. Są nowe fakty
Jansen Panettiere, niegdyś aktor dziecięcy, a potem malarz zmarł w niedzielę. Według wstępnych ustaleń policja nie dopatrzyła się udziału osób trzecich. Zrekonstruowała już częściowo zdarzenia z tragicznego dnia.
Jansen Panettiere porzucił aktorstwo, mimo że wróżono mu wielką karierę. Jego największą kreacją pozostaje rola w "Ostanim dniu lata", za którą jako 13-latek był nominowany do Young Artist Award. Jednak życie w Hollywood go przerosło.
- Aktorstwo sprawiało mi frajdę, dopóki było zabawą. Im bardziej traktowałem je na serio, tym byłem bardziej sfrustrowany. Uciekłem w narkotyki, ale nie jestem złym człowiekiem. Nie robię rzeczy, które ranią innych - opowiadał rozmowie z "Daily Mail".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koleżanka córki Wojciechowskiej chciała popełnić samobójstwo. Martyna zareagowała. Popchnęło ją to do nowego projektu
W podobną pułapkę wpadła też jego siostra Hayden, gwiazda "Nashville" i "Krzyku".
- Miałam 15 lat, kiedy ktoś podsunął mi "pigułki szczęścia". Polubiłam je, bo mnie rozluźniały. Potem doszedł alkohol i opioidy. Jeszcze jako nastolatka nie mogłam przetrwać bez nich dnia - mówiła magazynowi "People".
Jansen Panettiere, od dłuższego czasu, zmagał się z depresją. Ukojenia szukał w malarstwie. Stworzył ponad 50 obrazów. Jak podaje "Paige Six", powołując się na policyjny raport, artysta został znaleziony w swoim mieszkaniu przez przyjaciół w niedzielny wieczór. Postanowili go odwiedzić, bo nie przyszedł na umówione kilka godzin wcześniej spotkanie i nie odpowiadał na telefony. Siedział nieruchomo na krześle, bez znaku życia. Przyjaciele natychmiast wezwali karetkę i próbowali reanimować Panettiere'a, ale bez efektu.
Ciągle nie wiadomo, czy była to śmierć samobójcza. Ojciec zmarłego, Skip Panettiere miał stwierdzić, że rozmawiał z synem dzień wcześniej i nie wyczuł niczego niepokojącego.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o masakrowaniu "Znachora", najgorszych filmach na walentynki i polskich erotykach, które podbijają świat (a nie powinny). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.