Do dwunastu razy sztuka. Nawet Vin Diesel ma już wyraźnie dość
Większość fanów "Szybkich i wściekłych" z dużą niecierpliwością oczekuje na jedenastą, zapowiadaną jako ostatnią, część samochodowego cyklu. Mamy dla nich złą i dobrą wiadomość. Niewykluczone, że film pojawi się później niż zapowiadano, ale w zamian mogą powstać aż dwa filmy.
03.12.2024 | aktual.: 03.12.2024 11:44
"Szybcy i wściekli 11" mieli pojawić się w kinach w 2026 roku. Na razie data premiery filmu nie została zmieniona, ale ostatni wpis Vina Diesela na Instagramie sugeruje, że wiele w tym temacie może się jeszcze wydarzyć.
Przypomnijmy, że dziesiąta część cyklu, choć zarobiła w kinach 704 mln dolarów, to nie spełniła finansowych oczekiwań. Kosztowała bowiem aż 340 mln dolarów, co oznacza, że aby uniknąć strat musiała zarobić w kinach w granicach 700 mln dolarów. Co uczyniła, jednak dużych pieniędzy producenci na niej nie zarobili. A przecież jeszcze "Szybcy i wściekli 7" przynieśli wpływy sięgające aż 1,5 miliarda dolarów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szybcy i wściekli 10 - nowy zwiastun!
Po premierze ostatniej części cyklu Tim Grierson z "Screen Daily" napisał: "Od pewnego czasu filmowcy zmierzali do miejsca, w którym prawa fizyki, logiki, psychologii nie istnieją. W końcu udało się im dotrzeć do 'jądra ciemności', przekroczyć wszelkie granice przyzwoitości oraz odurzyć siebie i widzów oparami absurdu. Naprawdę trudno już na to patrzeć bez bólu".
Recenzenci zwracali uwagę, że samochodowa seria znalazła się w miejscu, w którym jedyną rozsądną drogą, by móc zakończyć ją z klasą, byłby "siedmiomilowy" krok do tyłu. Czy hollywoodzkich scenarzystów i producentów stać jednak na tak odważny ruch?
Tymczasem Vin Diesel opublikował post, w którym wyraźnie sugeruje, że mogą powstać jeszcze dwie części "Szybkich i wściekłych". Do tej pory wszyscy myśleli, że finałem serii będzie dziesiąta i jedenasta część cyklu. Tymczasem główny producent firma Comcast nalega na jeszcze dwa filmy. "W jednym uchu mam wytwórnię Universal, która mówi, że potrzebujemy FastX2 do marca 2026 roku. W drugim uchu mam Comcast, który mówi, że potrzebujemy dwóch filmów, żeby mieć finał!". Na opublikowanym zdjęciu nawet gwiazdor filmu wydaje się być już zmęczony samochodową epopeją.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o nowości Prime Video, czyli "Gąsce", sprawdzamy, jak prezentuje się "Diuna: Proroctwo" i zachwalamy "Matki Pingwinów". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: