Każdy odcinek oglądało 30 mln osób. Brutalna scena ich odrzuci

Fani uniwersum "Gry o tron" od dawna zacierają ręce. Wielkimi krokami zbliża się bowiem premiera drugiego sezonu "Rodu smoka", prequelu megahitu. Twórcy zapowiadają, że w rozgrywającej się o kilkaset lat wcześniej w stosunku do oryginału historii nie zabraknie brutalnych scen. Szczególnie w pamięć widzów ma wryć się jedna, nadzwyczaj okrutna.

Zbliża się premiera drugiego sezonu "Rodu smoka"
Zbliża się premiera drugiego sezonu "Rodu smoka"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

28.05.2024 | aktual.: 29.05.2024 10:09

"Gra o tron" to jeden z najważniejszych seriali współczesnej telewizji. Osiem lat i tyle samo sezonów zaowocowało ponad setką branżowych nagród, na czele ze Złotym Globem i 59 statuetkami Emmy. Fani fantastycznego uniwersum nie mieli dość. Gdy w 2022 r. zadebiutował "Ród smoka", rzucili się przed ekrany telewizorów. Średnia oglądalność odcinka produkcji HBO w momencie premiery wynosiła niemal 30 mln osób.

Powstanie drugiego sezonu było tylko kwestią czasu. Jeszcze pod koniec ubiegłego roku mówiło się, że nie będzie on kurczowo trzymać się literackiego oryginału – książek George'a R.R. Martina, tak jak miało to miejsce w przypadku pierwszej odsłony. Możemy jednak spodziewać się, że najbrutalniejsza scena z "Ognia i krwi" zostanie przedstawiona na ekranie. Uwaga: tekst zawiera spoilery.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Drugi sezon "Rodu smoka". Najbrutalniejsza scena w historii uniwersum

Jak ujawnił zwiastun, w drugiej części "Rodu smoka" będziemy śledzić spór córki Viserysa oraz jego drugiej żony Alicent Hightower, która doprowadziła do koronacji swojego syna Aegona II. Wspierająca go Zielona Rada ściera się z Czarną Radą królowej Rhaenyry. Westeros znajduje się więc na krawędzi krwawej wojny domowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

RÓD SMOKA S2 | oficjalny zwiastun

Przypomnijmy, że w finale pierwszej odsłony byliśmy świadkami zabicia Lucerysa, dziecka Rhaenyry przez smoczycę Vhagar kierowaną przez Aemonda Targaryena, syna Alicent i Viserysa I. Na ekranie możemy więc spodziewać się motywu zemsty. Jak informuje naTemat.pl, w powieści bowiem mąż zrozpaczonej matki, Daemon, wysyła do niej wiadomość o treści "Oko za oko, syn za syna. Lucerys będzie pomszczony". Następnie brat zmarłego Viserysa nasyła zbirów na syna Helaeny Targaryen, siostry Aemonda, którzy ścinają dziecku głowę na oczach kobiety.

Nawet Olivia Cooke, wcielająca się w Alicent Hightower, przyznała, że ten moment jest przerażający. – Powiedziałabym, że to wciąż "Gra o tron", ale spodziewajcie się najgorszego. Spodziewajcie się najgorszego z możliwych! – przestrzegła widzów.

Premiera drugiego sezonu "Rodu smoka" w poniedziałek, 17 czerwca. Kolejne odcinki ukazywać się będą co tydzień. Pierwsza część jest dostępna na platformie HBO Max.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na "Kaskaderze", mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa "Bez lukru" oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu:WP Film
gra o tronRód smokahbo max
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)