„Dziedzictwo. Hereditary” według naukowców najstraszniejszym horrorem

„Dziedzictwo. Hereditary” jeszcze na długo przed polską premierą zostało okrzyknięte najstraszniejszym filmem roku. Teraz naukowcy potwierdzają – ten horror naprawdę przeraża.

„Dziedzictwo. Hereditary” według naukowców najstraszniejszym horrorem
Źródło zdjęć: © East News

23.08.2018 | aktual.: 24.08.2018 12:28

„Dziedzictwo. Hereditary” to film w reżyserii Ari’ego Astera z Toni Collette w roli głównej. Collette pojawia się tam w roli Annie – kobiety, która po śmierci chorej na schizofrenię matki zaczyna doświadczać wielu niepokojących zjawisk. Początkowo wszystko tłumaczy sobie żałobą i przemęczeniem, ale wkrótce tragiczne wydarzenia dają jej do zrozumienia, że nad całą rodziną musi ciążyć mroczne dziedzictwo.

„Dziedzitwo. Hereditary” miało swoją premierę na festiwalu Sundance w 2018 roku i zebrało wiele pochlebnych recenzji. Polscy widzowie mogli obejrzeć film w kinie dopiero wiosną 2018 roku. Już wtedy horror został okrzyknięty najstraszniejszym filmem ostatnich lat.

„Dziedzictwo. Hereditary” ma naukowy dowód – jest przerażającym filmem.

Producenci filmu „Dziedzictwo. Hereditary” postanowili jednak zbadać reakcję widzów. Wyposażyli ich w Apple Watches, które miały monitorować ich reakcje podczas seansu. Zegarki monitorowały akcję serca, podczas gdy widzowie oglądali kolejne przerażające sceny. W trakcie filmu tętno widzów wzrosło nawet do alarmujących 164 uderzeń na minutę, podczas gdy tętno spoczynkowe u zdrowej dorosłej osoby wynosi od 60 do 100 uderzeń na minutę.

Naukowcy sprawdzili również, że tętno u widzów zmieniało się ponad 20 razy w trakcie filmu „Dziedzictwo. Hereditary”. Pierwsza gwałtowna zmiana pracy serca nastąpiła po 90 minutach filmu. Film „Dziedzictwo. Hereditary” trwa ponad dwie godziny.

W filmie „Dziedzictwo. Hereditary” poza Toni Collette możemy zobaczyć Gabriela Byrne, Alexa Wolffa i Milly Shapiro.

Trailer filmu "Dziedzictwo. Hereditary"

Dziedzictwo. Hereditaryfilmhorror
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)