Trwa ładowanie...
garry marshall
27-04-2016 11:12

''Dzień Matki'' Reżyser odpowiada na pytania fanów [WIDEO]

''Dzień Matki'' Reżyser odpowiada na pytania fanów [WIDEO]Źródło: mat. dystrybutora
d2oihtq
d2oihtq

Jakie tradycje związane z dniem matki ma sam reżyser? Co było najlepszym prezentem, jaki dawał swojej matce? Jak zmieniła się Julia Roberts od czasów ich pierwszej współpracy? Odpowiedzi na te i inne pytania Garry Marshall, reżyser „Dnia Matki”, udzielił w zorganizowanym przez IMDb wywiadzie.

„Dlaczego chciałem nakręcić Dzień Matki?”, zastanawia się Garry Marshall. „Czasami reżyserowi udaje się znaleźć dla siebie fajną niszę, niezależnie od tego, czy chodzi o filmy akcji, czy szalone produkcje science fiction. Moją specjalnością zawsze były komedie romantyczne, a ostatnio komedie o znanych świętach. Dlaczego nie zrobić z tego trylogii?”, śmieje się Marshall. Poprzednie filmy reżysera, które odnosiły się do innych ważnych świąt – „Walentynki” i „Sylwester w Nowym Jorku” odniosły duże sukcesy komercyjne.

Marshall jest znany z tworzenia wyrazistych postaci kobiecych – tak uczynił chociażby w przypadku Julii Roberts w „Pretty Woman” oraz Anne Hathaway w „Pamiętniku księżniczki”. „Dzień matki” jest już czwartą produkcją, w której jedną z głównych ról powierzył Roberts. Obok niej na ekranie pojawią się Jennifer Aniston i Kate Hudson, a także Jason Sudeikis. Sukces Marshalla bierze się częściowo z faktu, że zawsze zatrudnia tę samą ekipę. „Jestem żonaty od 52 lat, staram się więc także trzymać blisko siebie ludzi, z którymi dobrze się dogaduję. Co najmniej siódemka osób z ekipy Dnia Matki pracowała ze mną 26 lat temu na planie Pretty Woman”, wyjaśnia Marshall, dodając, że w ten sposób wszystko działa płynniej i szybciej. A plany zdjęciowe filmów reżyserowanych przez Garry’ego Marshalla słyną z luźnej i przyjaznej atmosfery.

Każda rodzina obchodzi Dzień Matki na swój sposób. Jedni w podniosłej i uroczystej atmosferze, inni na luzie i ze śmiechem, ale wszyscy przede wszystkim z miłością. Garry Marshall – fachowiec od opowiadania o uczuciach z humorem – przedstawia cztery rodziny, których losy splotą się w tym wyjątkowym dniu. SANDY – mąż zostawił ją dla młodszej, a ona robi co może, by udowodnić sobie, że jest lepszą matką dla swoich dzieci niż nowa, fajna macocha. MIRANDA – całkowicie poświęciła się karierze i choć została gwiazdą, czegoś jej jednak brakuje. Wkrótce niespodziewany gość wywróci jej życie do góry nogami. JESSE – jej stosunki z matką są dalekie od ideału. Niezapowiedziana wizyta rodziców grozi więc eksplozją. Ale przecież każdą bombę można rozbroić. BRADLEY – czyli pan mama, uczy się roli samotnego rodzica dwóch córek. Sprawa nie jest prosta, bo to co dla matek jest oczywiste, dla tatusiów często pozostaje czarną magią.

„Dzień matki” trafi do kin 13 maja!

d2oihtq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2oihtq