Ella Balinska zagra w "Aniołkach Charliego". Jest piękna, charyzmatyczna i ma polskie korzenie
W 2019 r. na ekranach kin pojawi nowa produkcja kultowego serialu z lat 70. w którym grały: Farrah Fawcett, Cheryl Ladd oraz Jaclyn Smith. I choć tytuł doczekał się już fabularnego remeke'u w 2000 r., to po 18 latach twórcy kinowi podjęli decyzję o unowocześnieniu historii. W tym tygodniu została ogłoszona obsada, a w jednej z głównych rol ma pojawić się aktorka, która choć urodziła się w Londynie, ma polskie korzenie. Poznajcie piękną Ellę Balinską!
Ojciec jest Polakiem
Ella urodziła się 4 października 1996 r. w Wielkiej Brytanii. Jej ojciec to hrabia Kazimierz Baliński-Jundziłł, matka natomiast - Lorraine Pascale była modelką. Urodę oraz talent dziewczyna odziedziczyła po mamie, która wciąż pracuje w mediach. Choć Lorraine z modellingu zrezygnowała dawno temu, to teraz zajmuje się gotowaniem na wizji oraz wydaje książki kulinarne.
Na początku drogi
22-letnia gwiazdka jest dopiero na początku aktorskiej drogi. Do tej pory zagrała w serialu "Morderstwa w Midsomer" oraz w filmie wyprodukowanym przez jej ojca, "Hunted".
Pojawi się u boku sław
Udział w filmie "Aniołki Charliego" mogą otworzyć jej drzwi do kariery. Obok niej, w głównych rolach mają pojawić się Kristen Stewart oraz Naomi Scott. Za reżyserię będzie odpowiadać aktorka, Elizabeth Banks, która zrobiła do tej pory film "Pitch Perfect". Czy "Aniołki" również staną się hitem?
Czeka ją świetlana przyszłość
Jedno jest pewne: młodej dziewczynie nie można odmówić urody, a obiektyw ją kocha. Ella prowadzi profil na Instagramie, który jest obserwowany przez kilkanaście tysięcy fanów. Jeśli dodać do tego korzenie - wychowywała się w rodzinie, gdzie praca w świecie show-biznesu jest czymś naturalnym - można przyjąć, że wkrótce reżyserzy zasypią ją propozycjami ciekawych ról. Młodej damie życzymy szczęścia i czekamy na kolejne informacje z planu "Aniołków Charliego". Film wejdzie na ekrany kin w 2019 r.