Francuscy aktorzy i reżyserzy bronią Kiriłła Sieriebriennikowa. Rząd Putina oskarża go o defraudację 13 mln zł

Francuscy aktorzy i reżyserzy teatralni opublikowali w poniedziałek w dzienniku "Liberation" list otwarty, w którym krytykują traktowanie przez rosyjskie władze reżysera Kiriłła Sieriebriennikowa. Zapewniają też o swoim "niezachwianym poparciu" dla niego.

Kiriłł Sieriebriennikow na Festiwalu w Cannes, 2016
Źródło zdjęć: © Getty Images

- Jesteśmy braćmi, siostrami, przyjaciółmi i współpracownikami Kiriłła Sieriebrennikowa [...], którego reputacja została narażona na szwank, i pragniemy przekazać mu nasze pełne wsparcie - napisało 15 sygnatariuszy listu, w tym Olivier PyPy, dyrektor festiwalu w Awinionie.

Publikacja listu zbiegła się z wizytą we Francji prezydenta Rosji Władimira Putina.

Sieriebriennikow jest jednym z najbardziej znanych rosyjskich reżyserów filmowych i teatralnych średniego pokolenia. Dyrektorem artystycznym Moskiewskiego Teatru Dramatycznego im. Mikołaja Gogola został w 2012 roku. Teatr zmienił wówczas nazwę na Centrum Gogola (ros. Gogol Centr) i stał się ważnym ośrodkiem życia artystycznego Moskwy.

Lansowane przez niego śmiałe interpretacje utworów klasycznych i baletów awangardowych stały się zmorą dla rosyjskich działaczy religijnych i ministerstwa kultury, które dwa lata temu uznało adaptacje rosyjskich klasyków w Centrum Gogola za "niewłaściwe”.

- Wyrażamy głębokie zaniepokojenie z powodu niewłaściwego traktowania tego wielkiego międzynarodowego artysty - piszą francuscy twórcy teatralni i stawiają retoryczne pytanie: "Jak nie widzieć w tym kolejnej próby zastraszania?"

Kiriłł Sieriebriennikow
© Getty Images

W ubiegły wtorek w teatrze i mieszkaniu Sieriebriennikowa przeprowadzono rewizje, a jego samego przesłuchiwano kilka godzin w związku z defraudacją środków budżetowych w wysokości ok. 200 mln rubli (ok. 13 mln zł).

Chodzi o fundusze przeznaczone na program popularyzacji sztuki współczesnej prowadzony przez eksperymentalną grupę teatralną Siódme Studio, założoną przez Sieriebriennikowa i współpracującą z Centrum Gogola. Pieniądze miały jakoby zostać zdefraudowane przez kierownictwo Siódmego Studia w latach 2011-2014.

List z poparciem dla rosyjskiego reżysera podpisali również m.in.: Benoit Andre - sekretarz generalny i doradca programowy Teatru Narodowego Chaillot, David Bobee, szef Narodowego Centrum Dramatycznego Normandie-Rouen, Andre Markowicz - urodzony w Czechach tłumacz z rosyjskiego na francuski (m.in. Dostojewskiego) oraz eseistka i dramaturg Francoise Morvan, a także dyrektorka programowa awiniońskiego festiwalu Agnes Troly.

Wcześniej w obronie reżysera, którego osadzono w areszcie domowym, występowali rosyjscy twórcy filmowi i teatralni, m.in. Jewgienij Mironow, dyrektor artystyczny Teatru Narodów, a list do prezydenta w tej sprawie wysłał dyrektor Teatru Wielkiego (Bolszoj) Władimir Urin. Zaniepokojenie sytuacją wyraziła także Rada ds. Praw Człowieka przy prezydencie Rosji.

Apel z wyrazami poparcia dla Sieriebriennikowa wystosowali też członkowie organizacji Wolne Słowo, która broni praw pisarzy, dziennikarzy i blogerów. Podkreślili oni, że szef Centrum Gogola jest "nieprzejednanym przeciwnikiem cenzury, który nie ukrywa zaniepokojenia tym, co dzieje się w kraju".

Wybrane dla Ciebie

Michael Caine wraca z emerytury. 92-letni aktor zagra w filmie
Michael Caine wraca z emerytury. 92-letni aktor zagra w filmie
Słaby film, potem wielki skandal. Domaga się milionów odszkodowania od Baldoniego
Słaby film, potem wielki skandal. Domaga się milionów odszkodowania od Baldoniego
"Breslau": ogromny rozmach i wartka akcja. Takiego serialu potrzebowaliśmy
"Breslau": ogromny rozmach i wartka akcja. Takiego serialu potrzebowaliśmy
Romans kwitnie. Nie mogli oderwać od siebie rąk
Romans kwitnie. Nie mogli oderwać od siebie rąk
Polski serial powrócił po 17 latach. Dla wielu widzów był najlepszy
Polski serial powrócił po 17 latach. Dla wielu widzów był najlepszy
Odeszła z sekty, mając 22 lata. Mówi o religii odpowiedzialnej za "okropne rzeczy"
Odeszła z sekty, mając 22 lata. Mówi o religii odpowiedzialnej za "okropne rzeczy"
"Uwikłani w ludobójstwo". Hollywoodzkie gwiazdy ostro protestują
"Uwikłani w ludobójstwo". Hollywoodzkie gwiazdy ostro protestują
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Polacy oglądają na potęgę. Liam Neeson powraca w starym stylu
Polacy oglądają na potęgę. Liam Neeson powraca w starym stylu
Dwayne Johnson szczupły jak nigdy. Zdradza, co się dzieje
Dwayne Johnson szczupły jak nigdy. Zdradza, co się dzieje
Wyciekła scena seksu. "Niemoralne i niekomfortowe"
Wyciekła scena seksu. "Niemoralne i niekomfortowe"
To musi być przebój. Na ten film Netflix wydał ponad 200 mln dolarów
To musi być przebój. Na ten film Netflix wydał ponad 200 mln dolarów