Miss Izraela z 2004 roku, modelka i aktorka u progu wielkiej sławy. *Gal Gadot, piękna Gisele znana z dwóch ostatnich części "Szybkich i wściekłych" (i kolejnej już zapowiedzianej) opowiada o przygotowaniach do roli w produkcji Justina Lina, swojej postaci, pracy z Vinem Dieselem, szybkiej jeździe, służbie w wojsku, polskim kinie i... Facebooku.*
- Jesteś byłą miss oraz byłym żołnierzem. Przyznam, że to bardzo wybuchowa kombinacja. Czy miała ona wpływ na twój występ w "Szybkich i wściekłych 5"? Czy dobrze się czujesz w roli twardzielki?
Tak naprawdę nigdy nie planowałam zostać modelką czy aktorką, ale tytuł królowej piękności otworzył przede mną drzwi do kariery w modelingu. Nie miał on jednak wpływu na kształt mojej postaci, chociaż prezencja i zachowanie Gisele może temu przeczyć. Bohaterka jest bardzo silna, patrzy prosto w oczy, niczego się nie boi, tak jak mówiłeś - jest pełną powabu twardzielką. A ja po prostu kocham tę postać - to najlepsza z możliwych ról dla aktorki. Granie kobiety niezależnej, pewnej siebie, nie potrzebującej pomocy od nikogo, ale z drugiej strony mającej przyjaciół, na których może liczyć. Takich jak postać Vina Diesela czy Paula Walkera, którzy są dla niej jak rodzina.
- Podobała Ci się praca z Vinem Dieselem?
Bardzo! Vin i ja jesteśmy bardzo bliskimi przyjaciółmi. Za każdym razem, gdy przylatuję do Nowego Jorku zabiera mnie na obiad i imprezę na mieście. Jest naprawdę świetnym facetem.
- Zagrałaś w jednym z „najszybszych” współczesnych filmów akcji. Czy prywatnie lubisz szybką jazdę autem, czy czujesz się za kółkiem tak pewnie jak twoja bohaterka?
Uwielbiam szybką jazdę, chociaż zdaję sobie sprawę z ryzyka, jakie za sobą niesie, więc mimo wszystko staram się jeździć bezpiecznie. Szybka jazda była jednak najfajniejszą rzeczą jaką robiłam na planie: driftowanie (technika jazdy na kontrolowanym poślizgu - przyp. red.), slalomy i wszystkie inne rzeczy, jakie robiliśmy z samochodami na ekranie - to była wspaniała zabawa.
- Jak długo przygotowywałaś się do roli w filmie?
Kilka dni.
- Kilka dni? Naprawdę? Na ekranie wyglądasz jak profesjonalny rajdowiec!
Dziękuję! Muszę mieć to we krwi. (śmiech)
- Wracając do Twojego służby w wojsku. Co takiego robiłaś w armii?
Byłam instruktorką sportową. Byłam żołnierzem, ale z nikim nie walczyłam. Mam nadzieję, że za kilka lat w ogóle nie będziemy musieli pełnić służby (w Izraelu jest ona obowiązkowa zarówno dla kobiet jak i mężczyzn - przyp. red.) i obie strony konfliktu (Izrael i Palestyna - przyp. red.) dojdą w końcu do porozumienia i zawrą pokój. Wszyscy jesteśmy ludźmi, wszyscy mamy takie same potrzeby, te same marzenia - łączy nas tak wiele. Naprawdę marzę o tym, że pewnego dnia nie będziemy potrzebowali armii. Moja służba w wojsku sprowadzała się do uczestnictwa w trzymiesięcznym obozie dla rekrutów, gdzie szkolono mnie do bycia instruktorką gimnastyki. Było dużo ćwiczeń fizycznych, pracowaliśmy naprawdę ciężko - wstawaliśmy o piątej rano, chodziliśmy spać o dwudziestej po całodziennej pracy. Po tych trzech miesiącach faktycznie zostałam instruktorką i sama trenowałam przyszłych żołnierzy, dbałam o ich formę.
- Czy sport jest twoim hobby?
Od szóstego do osiemnastego roku życia byłam tancerką - dawniej była to moja pasja. Obecnie jestem osobą, która bardzo szybko się nudzi, także nieustannie zmieniam dyscypliny. Tenis, pływanie, joga - wszystko to już robiłam i co jakiś czas do tego wracam. Obecnie znowu pływam i chodzę na pilates.
- Zapowiedziano już kolejną część "Szybkich i wściekłych". Cieszysz się na myśl o powrocie do roli? Czy tym razem będzie ona większa? Zdradzisz nam jakieś tajemnice odnośnie produkcji części szóstej?
Oczywiście nie ma jeszcze scenariusza, albo nikt z nas go jeszcze nie dostał - wszystko jest bardzo poufne i nikt niczego na razie nie wie. Oprócz jednego: zdjęcia najprawdopodobniej powstaną w Europie. Może to będzie Polska? Nigdy nic nie wiadomo. (śmiech)
- Nie wiem czy jest to dobry pomysł, zważywszy na stan polskich dróg.
W takim razie nic z tego. (śmiech)
- Z chęcią byśmy Was tu jednak ugościli! A co z Twoimi innymi planami na przyszłość? Wciąż wielki ekran czy może telewizja?
Niedawno skończyłam zdjęcia do izraelskiego dramatu, który swoją premierę będzie miał za kilka miesięcy. Właśnie trwają zdjęcia do serialu z moim udziałem, "Asfur", który powstaje w Amsterdamie. Cały czas tylko praca, praca, praca.
- A jak udaje ci się pogodzić pracę modelki z aktorstwem?
Obecnie skupiam się głównie na pracy aktorki. Modelingiem zajmuję się już tylko od czasu do czasu.
- Na początku zapytałem Cię o rolę twardzielki w "Szybkich i wściekłych 5". A co byś zrobiła, gdyby ktoś zaoferował tobie rolę innej, np. Lary Croft w nowym "Tomb Raiderze"?
Zgodziłabym się natychmiast. (śmiech)
- Polscy dziennikarze zawsze zadają jedno pytanie zagranicznym gwiazdom. A brzmi ono: co sądzisz o polskim kinie?
Niestety, nic o nim nie wiem. Ale przydałaby mi się podpowiedź, od czego mogę zacząć. (śmiech)
- Może coś *Polańskiego?*
O, Polański. Przypominam sobie, że oglądałam niektóre jego filmy, ale znam tylko ich hebrajskie tytuły. (śmiech) A nie, pamiętam jeden. To "Dziecko Rosemary" - bardzo mi się podobał.
- Patrząc na *twoją stronę na Facebooku, można zauważyć, że od chwili premiery "Szybkich i wściekłych 5" liczba fanów zaczęła rosnąć w dość szybkim tempie. Ty sama także stałaś się bardziej aktywna w kontaktach z widzami. Lubisz to?*
Kocham to. Facebook to świetne narzędzie do kontaktów z fanami i korzystam z niego, kiedy tylko mogę. Dzięki niemu naprawdę czuję, że mam wsparcie. Często od zupełnych nieznajomych. I jestem za to bardzo wdzięczna.
- Bardzo dziękuję za rozmowę.
Dziękuję.
Rozmawiał Michał Fedorowicz, Wirtualna Polska
ZOBACZ TAKŻE:
**[
Jak dziś wygląda Pippi Langstrump? ]( http://teleshow.wp.pl/tak-dzis-wyglada-pippi-langstrumpf-6026605664182913g )*
*[
Dołącz do nas na Facebooku! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )*
*[
Stare, ale jare. 40-stki jak 20-stki ]( http://film.wp.pl/sa-dojrzale-a-wygladaja-jak-nastolatki-nowa-moda-w-kinie-6025274240406657g )**
**[
To jest najlepszy polski film wszech czasów? ]( http://film.wp.pl/10-najlepszych-polskich-filmow-wszech-czasow-6025273245967489g )**