Upadł bardzo nisko. Przez narkotyki trafił do zakładu psychiatrycznego
David Dastmalchian stał się w ostatnich latach bardzo popularnym i rozpoznawalnym aktorem drugoplanowym, który coraz częściej występuje w dużych, hollywoodzkich produkcjach. W wywiadach podkreśla, że dostał od życia drugą szansę, gdyż przez kilka lat był uzależniony od narkotyków i alkoholu.
47-letni David Dastmalchian zaczął brać narkotyki w szkole średniej, a jego uzależnienie zwiększyło się, gdy studiował teatr na Uniwersytecie DePaul w Chicago. Po ukończeniu studiów stał się bezdomny i przez dwa lata mieszkał w swoim samochodzie. Nie potrafił wówczas normalnie egzystować. Narkotyki stały się jedyną życiową potrzebą.