Gwiazdy Hollywood z niegrzeczną przeszłością. Zanim trafili na szczyt, grali w filmach porno
Zdobywcy prestiżowych nagród i ulubieńcy publiczności, których nazwiska od lat zdobią filmowe plakaty, nie zawsze byli znani i lubiani. Dla wielu współczesnych gwiazd kina początki były niezwykle trudne. Młodzi aktorzy i aktorki, marzący o sławie, musieli się zadowalać mało znaczącymi rolami lub podejmować wyzwania, o których woleliby dzisiaj nie pamiętać.
Takim wstydliwym epizodem z początków kariery niektórych gwiazd jest przygoda z branżą porno. Trudno w to uwierzyć, ale takie sławy jak Sylvester Stallone czy Kevin Costner, zanim ich nazwiska i twarze stały się rozpoznawalne na całym świecie, decydowali się na występy w niegrzecznych filmach, by mieć co do garnka włożyć.
Na kolejnych stronach prezentujemy sławy Hollywood, które mają w swoim CV role w filmach dla dorosłych. O wielu takich produkcjach nikt już dzisiaj nie pamięta, ale nie da się ukryć, że konkretne nagrania czy zdjęcia z pikantnych sesji nadal krążą po sieci i zalegają na kasetach VHS.
Sylvester Stallone
Początkowo kariera Sylvestra Stallone'a nie zapowiadała się imponująco – zaczynał od statystowania i, na co często spuszcza się zasłonę milczenia, filmu erotycznego.
"Przyjęcie u Kitty i Studa" (1970) w zasadzie przeszło bez echa. Nikomu wówczas nieznany Sly paradował nago przed kamerą i obłapiał roznegliżowane aktoreczki. Po latach wyznał, że zagrał w tym filmie, bo nie miał pieniędzy na jedzenie.
Film przepadł w mrokach dziejów; dopiero po sukcesie "Rocky'ego" (1976) przypomniano sobie o zalegającym na półkach erotyku – całość przemontowano, skupiając się na postaci Stallone'a, i wypuszczono na rynek amerykański pod zmienionym tytułem "Italian Stallion", czyli "Włoski Ogier" (od tego czasu bardzo często był tak nazywany).
Jackie Chan
Mało kto wie, że gwiazdor filmów kung-fu i niedawny zdobywca Oscara za całokształt twórczości pojawił się w hongkońskim filmie porno "All In The Family", gdy był nikomu nieznanym 21-latkiem.
Jackie Chan nie wstydzi się jednak swej osobliwej roli i dodaje, że produkcja była dość nudna w porównaniu z dzisiejszymi tego typu filmami.
- Musiałem chwytać się każdego zajęcia, by jakoś przeżyć - powiedział 52-letni aktor. Nie uważam jednak, by było to coś wstydliwego. Nawet Marlon Brando obnażał się przed kamerą.
Kevin Costner
Kevin Costner zanim zaczął występować w filmach, pracował jako kierowca ciężarówki, nurek i przewodnik wycieczek.
Dodatkowo dwudziestoparoletni chłopak, żeby w jakiś sposób utrzymać siebie i rodzinę, zaczął występować w produkcjach erotycznych. Być może nie było to spełnienie jego twórczych aspiracji, ale przynajmniej przez jakiś czas był w stanie wyżywić siebie i swoich bliskich.
Wkrótce Costner postanowił, że koniec z występami w soft porno. Nigdy nie był zwolennikiem tego gatunku, jedynie ciężka sytuacja życiowa zmusiła go do obrania takiego kierunku w karierze.
Sibel Kekilli
Sibel Kekilli, znana wszystkim fanom serialu "Gra o tron" jako Shae, to kolejna gwiazda mająca na swoim koncie przygodę z filmami dla dorosłych. Urodzona w Niemczech aktorka otrzymała w 2004 roku Złotego Niedźwiedzia na festiwalu w Berlinie za rolę w obrazie "Głową w mur", ale zanim związała się z "prawdziwym" kinem, próbowała swoich sił w branży porno.
Co ciekawe, o wstydliwej przeszłości Sibel nie wiedziała jej najbliższa rodzina do czasu, gdy całą sprawę nagłośniły media. Dziewczyna bardzo wcześnie wyprowadziła się z domu i zamieszkała w Hamburgu, gdzie imała się rozmaitych zajęć. W końcu odnalazła się w świecie filmów dla dorosłych – przybrała pseudonim Dilara i w latach 2001-2002 wystąpiła w szeregu produkcji, przy których jej rozbierane sceny w "Grze o tron" to bajka na dobranoc.
Robert De Niro
W 1969 roku, nim De Niro jeszcze stał się sławny, zagrał w "Sam's Song", filmie tak tandetnym i złym, że nie wierzyli w niego nawet twórcy. Niedokończony projekt porzucono.
Do czasu, aż De Niro nie dostał Oscara – wówczas taśmę odkurzono, przemontowano, dokręcono parę scen i wpuszczono do kin jako "The Swap" (nowy film, choć wydawało się to niemożliwe, okazał się jeszcze bardziej tandetny i zły niż jego pierwowzór, a jego poszczególne wątki były tyle samo szokujace, co niesmaczne).
Cameron Diaz
W 2003 roku, gdy Diaz stała się już aktorką rozpoznawalną, wybuchł skandal. Okazało się, że w 1992 roku 19-latka wzięła udział w erotycznej reklamie. Fotografem był John Rutter. Reklama ostatecznie nie została zrealizowana i Diaz zapomniała o całej sprawie.
Do czasu. 11 lat później Rutter zgłosił się do Diaz, twierdząc, że jest w posiadaniu jej rozbieranych zdjęć i filmiku. Zaproponował, że sprzeda jej materiały za 3,5 mln. Oznajmił również, że w razie czego, ma już na nie potencjalnych kupców.
Diaz zdjęć nie kupiła – za to oskarżyła Ruttera o szantaż i złożyła przeciwko niemu pozew w sądzie. Kilka miesięcy później filmik, zatytułowany "She's No Angel" ukazał się na rosyjskiej stronie. Rutter zapewniał, że to nie on go tam opublikował, ale chyba nikt mu nie uwierzył. Sąd również – fotograf został skazany na trzy lata więzienia.
David Duchovny
Niezapomniany agent Mullder tropiący kosmitów w "Z Archiwum X" i bohater serialu "Californication" również zalicza się do grona hollywoodzkich aktorów z niegrzeczną przeszłością. Zanim Duchovny stał się rozpoznawalnym aktorem, pojawił się na planie telewizyjnej produkcji z gatunku soft porn (nazywanej przez innych dramatem erotycznym) "Pamiętnik Czerwonego Pantofelka".
Serial powstawał w latach 1992-1997 i był dystrybuowany przez Playboya. Co ciekawe, przez plan "Pamiętnika Czerwonego Pantofelka" przewinął się szereg artystów, którzy w późniejszym czasie odnaleźli się w filmach kinowych i telewizyjnych głównego nurtu. Oprócz Duchovnego mogliśmy tam oglądać m.in. Sheryl Lee (Laura Palmer z "Miasteczka Twin Peaks") czy Matta LeBlanca (Joey z "Przyjaciół").