Hollywood zaciska pasa. W 2017 roku na produkcję filmów wydano tylko… pięć miliardów dolarów
Pięć miliardów dolarów. To być może więcej niż koszt wyprodukowania wszystkich kinowych filmów w Europie od czasu zakończenia II wojny światowej. Ta dysproporcja unaocznia, jak potężnym biznesem w Ameryce jest przemysł filmowy.
A przecież omawiamy rok, w którym hollywoodzkie wytwórnie wprowadziły duże oszczędności. Średni budżet filmu został znacznie obniżony. W 2016 roku wynosił on 73 mln dol., teraz nieznacznie przekracza 60 mln dol. Dzięki temu na kinową produkcję w Fabryce Snów wydano o 500 mln dol. mniej niż w poprzednim sezonie. Wszystko wskazuje na to, że oszczędzanie zostanie uznane za krok w dobrym kierunku. Wprawdzie wpływy z dystrybucji filmów w amerykańskich kinach będą mniejsze niż przed rokiem, ale za to zysk, dzięki redukcji kosztów, wyraźnie większy.
Jednak nie wszystkie wytwórnie wdrożyły plan kontroli kosztów. Rekordowo duże wydatki poniósł Warner Bros., który w mijającym roku wyprodukował aż 7 filmów. Ich budżet sięgnął ponad 100 mln dol. W sumie "stumilionowych” produkcji w 2017 roku było dwadzieścia pięć (o sześć mniej niż w poprzednim sezonie). *Warner Bros. może się też "pochwalić” najdroższym filmem roku. *
Od razu podkreślmy, że "Liga Sprawiedliwości” to nie tylko najdroższy film ostatnich dwunastu miesięcy, ale także jedna z trzech najbardziej kosztowanych inwestycji w historii kina. Jej budżet wyniósł bowiem 300 mln dol. Więcej pieniędzy wydano tylko na produkcję "Piratów z Karaibów: Na nieznanych wodach” oraz na legendarną pod względem kosztów "Kleopatrę” z 1963 roku.
Zobacz, ile milionów kosztowały... wąsy Supermana!
I na co to wszystko, skoro "Liga Sprawiedliwości” nie znajdzie się nawet pośród dziesięciu najpopularniejszych tytułów sezonu. Na całym świecie ekranizacja komiksu zarobiła w kinach około 650 mln dol. Biorąc pod uwagę koszty związane z produkcją i marketingiem oraz podział wpływów z biletów pomiędzy właścicieli kin, dystrybutorów, itp. "Liga Sprawiedliwości” na etapie dystrybucji kinowej przyniesie niewielkie straty. Tymczasem inny film wytwórni Warner Bros. horror "To" na całym świecie zarobił 700 mln dol. przy kosztach produkcji sięgających zaledwie 35 mln dol.
Niemniej, mimo problemów "Ligi Sprawiedliwości” i kilku, jak co roku, spektakularnych klap finansowych, wysokobudżetowe produkcje opłaca się realizować. I to bardzo. Najlepszym przykładem jest wytwórnia Disneya, która także wyprodukowała w tym roku siedem filmów o budżecie sięgającym ponad 100 mln dol., a każdy z nich świetnie się sprzedał i przyniósł bardzo duży zysk.
Dziesięć najdroższych produkcji 2017 roku
1. "Liga Sprawiedliwości" (Warner) – 300 mln dol.
• wpływy na całym świecie – 650 mln.
2. "Szybcy i wściekli 8" (Universal) – 250 mln dol.
• wpływy na całym świecie – 1,236 miliarda dol.
3. "Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara" (Disney) – 230 mln dol.
• wpływy na całym świecie – 795 mln.
4. "Transformers: Ostatni Rycerz" (Paramount) – 217 mln dol.
• wpływy na całym świecie – 605 mln.
5. "Strażnicy Galaktyki vol. 2" (Disney) – 200 mln dol.
• wpływy na całym świecie – 864 mln.
6. "Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi" (Disney) – 200 mln dol.
• wpływy na całym świecie – około 1,5 miliarda dol. (?)
7. "Kong: Wyspa Czaszki" (Warner) – 185 mln dol.
• wpływy na całym świecie – 567 mln.
8. "Thor: Ragnarok" (Disney) – 180 mln dol.
• wpływy na całym świecie – 844 mln.
9. "Valerian i Miasto Tysiąca Planet" (STX) – 177 mln dol.
• wpływy na całym świecie – 226 mln.
10. "Spider-Man: Homecoming" (Disney) – 175 mln dol.
• wpływy na całym świecie – 880 mln.