Nie żyje Jackie Mason. Zmarł w szpitalu
Jackie Mason, aktor znany z komedii "Golfiarze", zmarł w wieku 93 lat. O śmierci komika poinformował jego prawnik.
Jackie Mason zmarł w szpitalu Mount Sinai na nowojorskim Manhattanie. Trafił tam dwa tygodnie temu - konieczna była hospitalizacja. Informację o śmierci przekazał jego prawnik i bliski przyjaciel, Raoul Felder. W rozmowie telefonicznej z NBC przekazał także, że Jackie nie trafił do szpitala z powodu zakażenia koronawirusem.
"Odszedł w spokoju, otoczony przyjaciółmi i żoną" - poinformował. "Miał wspaniałe życie. Był aktywny rok przed śmiercią. Wciąż pisał. Miał bardzo bystry umysł. Posiadał wiedzę z różnych dziedzin" - dodał Raoul.
Mason znany jest przede wszystkim ze swojej roli w komedii "Golfiarze", w której zagrał u boku Chevy Chase'a. Podkładał również głos rabinowi Hymanowi Krustofskiemu w serialu "Simpsonowie". Komik znalazł się na 63. miejscu na liście 100 najlepszych komików wszech czasów według Comedy Central.
Jackie Mason występował na estradach w całych Stanach Zjednoczonych i był zdobywcą wielu prestiżowych nagród. W 1987 r. otrzymał Tony Award za stand-up "Jackie Mason’s The World According to Me!". Był także zdobywcą nagrody Emmy.
Zobacz także: Abelard Giza o politykach: jak czytam fejsa pani Pawłowicz, to nie muszę chodzić na żadne występy