Jan Kobuszewski przekreślił nadzieje fanów. "Nie planuję wracać do pracy, niech Bóg strzeże"
Od ostatniego występu Jana Kobuszewskiego na ekranie minęło 7 lat. Artysta zrezygnował także z pracy w teatrze i odszedł na zasłużoną emeryturę. Fani Kobuszewskiego nie dają jednak za wygraną i cały czas liczą na wielki powrót. Rzekomym zwiastunem wznowienia działalności artystycznej 83-latka miało być zdjęcie z Cezarym i Katarzyną Żak.
01.08.2017 | aktual.: 02.08.2017 12:26
Zdjęcie w towarzystwie państwa Żaków wbudziło nadzieję na powrót Kobuszewskiego na scenę, jednak artysta rozwiał wszelkie wątpliwości:
- To było absolutnie prywatne, wręcz rodzinne spotkanie, nic nie planujemy, nie planuję wracać do pracy, niech Bóg strzeże... - mówił w rozmowie z "Super Expressem".
Głównym powodem emerytury Kobuszewskiego jest nie najlepszy stan zdrowia 83-letniego artysty, a także konieczność opiekowania się chorą żoną.* - Wychodzi tylko, jak musi jechać do szpitala zrobić badania. Wymaga stałej opieki. Ja też się nią zajmuję, robię, co tylko mogę* – mówił o ukochanej żonie.
Jan Kobuszewski to legenda polskiego kabaretu, teatru i kina, która przez lata rozśmieszała pokolenia Polaków. Na szklanym ekranie wystąpił po raz pierwszy w 1955 r. i do dziś pojawił się przeszło 2 tys. razy w rozrywkowych programach cyklicznych. W latach 60. artysta rozpoczął współpracę z Edwardem Dziewońskim w Kabarecie "Dudek", w którym wykazał się niebywałym talentem rozbawiania publiczności w piosenkach i skeczach.
W 1987 r. lekarze wykryli u niego nowotwór jelita grubego. Artysta pokonał chorobę, jak sam mówił, z pomocą małżonki:
- Miłość czyni cuda! Gdyby nie Hania, nie pokonałbym choroby. Była przy mnie w najcięższych chwilach – mówił Kobuszewski.
Obejrzyj: "Barbara i Jan" - pierwszy polski serial ma ponad 50 lat:
Ponad 60 lat temu Jana Kobuszewskiego i jego żoną Hannę połączyło wielkie uczucie. Małżeństwo do tej pory uchodzi za bardzo zgodne i trwałe. Niestety, w ostatnim czasie żona aktora ciężko zachorowała, a on sam modli się o to, by powróciła do pełnej sprawności.
Kilka lat temu artysta dowiedział się, że po 55 latach pracy należy mu się 1200 zł emerytury. Rok później przepisy się zmieniły i świadczenia obliczono na nieco ponad 2 tys. zł. Aktor przyjął to z godnością i pomimo nie najlepszego stanu zdrowia, dalej grał w teatrze, by dorobić do emerytury. Ostatni raz na ekranie Jan Kobuszewski pojawił się w serialu "Mała matura 1947".