Jan Piechociński musiał pracować fizycznie. "Rozdawałem autografy, a nie miałem na chleb"
Jan Piechociński w przyszłym roku będzie świętował 40-lecie komedii erotycznej "Och, Karol". Filmu, który miał mu otworzyć drzwi do wielkiej kariery, a okazał się przekleństwem.
Piechociński jest od lat kojarzony z Feliksem Nowakiem z serialu "Klan", w którym znalazł stałą posadę i może spokojnie utrzymywać się z aktorstwa. Co kiedyś nie było dla niego wcale takie oczywiste. Pomimo że zagrał tytułową rolę w megahicie "Och, Karol" i nie mógł odpędzić się od fanek.
73-latek dobrze pamięta, jak zamiast brylować na salonach i przebierać w dużych rolach, był skazany na granie epizodów. Aż w końcu nadszedł moment, gdy zawiesił karierę aktorską i wyjechał pracować fizycznie za granicę.
W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: