Janet i La Toya Jackson uzależnione od operacji plastycznych

Janet i La Toya Jackson uzależnione od operacji plastycznych
Źródło zdjęć: © East News

20.09.2016 | aktual.: 20.09.2016 15:47

Michaela Jacksona – zmarłego króla popu – z jego siostrami, La Toyą i Janet, łączyły nie tylko więzy krwi, ale i zamiłowanie do operacji plastycznych. Obie panie znów coraz częściej pojawiają się na salonach, dlatego łatwo jest przekonać się, dokąd zaprowadziło je ekstrawaganckie hobby.

La Toya i Janet chyba już dawno straciły rachubę, ilu zabiegom plastycznym mającym poprawić wygląd się poddały.

Swego czasu cieszyły się ogromną popularnością – w latach 90. obie uchodziły nawet za symbol seksu – grały w filmach i sprzedawały ogromne nakłady płyt.

Obraz
© Eastnews/Rex/Shutterstock

Dziś ich sława już niemal przeminęła. W dodatku praktycznie nie przypominają dawnych siebie, zaś lekarze apelują, by panie Jackson przestały się umawiać na kolejne zabiegi. W końcu co za dużo, to niezdrowo, i, jak twierdzą, teraz artystki mogą już sobie tylko zaszkodzić. One jednak chyba nie zamierzają słuchać tych głosów rozsądku.

1 / 4

Zrezygnowała ze swoich planów

Obraz
© East News

60-letnia La Toya jest piątym z dziewięciorga dzieci państwa Jacksonów – i jak twierdzi, tym najbardziej nieśmiałym. W dzieciństwie pozostawała pod silnym wpływem matki i chodziła po domach jako Świadek Jehowy.

Karierę zaczęła późno, bo dopiero w 1972 roku, jako szesnastolatka, dołączając na scenie do swoich braci.

Przyznawała, że niezbyt się jej to podobało – tak naprawdę chciała zostać prawnikiem. Zaczęła uczęszczać nawet do college'u, ale ojciec tak długo nalegał, by robiła karierę w show-biznesie, aż wreszcie musiała się poddać i zrezygnowała ze swoich planów.

2 / 4

Niegrzeczna Jacksonówna

Obraz
© Getty Images

La Toya poświęciła się głównie muzyce – na ekranie pojawiała się rzadko. Wystąpiła w serialach „Counterstrike”, „California Entertainment Weekly” i, ostatnio, w „90210”. Przed kamery wracać nie zamierza. Uchodzi zresztą za najbardziej zbuntowaną Jacksonównę – pozowała nago w „Playboyu” i wydała kontrowersyjną autobiografię „La Toya: Dorastanie w rodzinie Jacksonów”.

Obraz
© East News

Później prasa rozpisywała się o jej toksycznym, pełnym przemocy małżeństwie i, naturalnie, o operacjach plastycznych. Jackson ma obsesję na punkcie „upiększania”; wiadomo, że zrobiła sobie biust, poprawiła policzki, nos i brodę, powiększyła usta, zrobiła liposukcję. A to zaledwie kilka z wielu zabiegów, którym się poddała.

Ostatnio La Toya przypomniała o sobie, nagrywając wraz z Andym singiel „Tehran”.

3 / 4

Złota malina

Obraz
© Forum

Janet, najmłodsza z dziesięciorga dzieci państwa Jackson, nie zamierzała pozostawać w cieniu sławnego rodzeństwa. Zaczęła występować jako 7-latka; od 1976 roku pojawiała się w programie „The Jacksons”, a rok później dostała rolę w serialu „Good Times”. Nie mogła narzekać na brak propozycji – grywała w popularnych serialach, mignęła w teledysku „Thriller”. W pełnym metrażu zadebiutowała jednak dopiero w 1993 roku, rolą w „Poetic Justice - film o miłości”. Jej występ spotkał się ze skrajnymi reakcjami; Jackson otrzymała zarówno Złoty Popcorn dla najlepszej aktorki, jak i Złotą Malinę za najgorszy debiut. Wtedy postanowiła zrobić sobie przerwę od grania, skupiając się na swojej karierze muzycznej.

Obraz
© Getty Images

Jej trzeci album, „Control”, wydany w 1986 roku, zajął pierwsze miejsce na liście Billboard 200. Ten sukces utwierdził ją w przekonaniu, że może zamiast na ekranie, powinna realizować się w studiu nagraniowym.

4 / 4

Uzależniona od operacji

Obraz
© East News

Ostatnio media interesują się jednak 50-letnią Janet Jackson nie ze względu na jej osiągnięcia zawodowe, ale operacje plastyczne, którym gwiazda nałogowo się poddawała. Najprawdopodobniej przeszła już kilka operacji piersi. Wiadomo, że jako 16-latka zrobiła pierwszą korektę nosa; niedawno po raz kolejny zmieniła jego kształt i z każdym miesiącem coraz mniej przypomina siebie. Lekarze podejrzewają, że cierpi z powodu obsesji na punkcie swojego wyglądu. Janet ma też poważne problemy z wagą, od kilku lat zmaga się z efektem jo-jo.

Być może prasa tak chętnie pisze o zabiegach Jackson, ponieważ i w życiu zawodowym aktorki, i prywatnym dzieje się niewiele. Na ekranie ostatnio pojawiła się w 2010 roku; film „Kolorowe ptaki” być może będzie ostatnim w jej karierze – jakiś czas temu artystka oznajmiła bowiem, że wycofuje się z branży. Dlaczego? W 2012 poślubiła Wissama Al Mana, przeprowadziła się na Środkowy Wschód i, tak jak mąż, przeszła na islam.

Obraz
© Materiały prasowe | Materiały prasowe
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (24)