Janusz Gajos, Maciej Stuhr. Czy warto było czekać 25 lat?
Takie rzeczy dzieją się nie tylko w Hollywood. Po 25 latach od premiery sensacyjnej komedii "Fuks", w kinach pojawi się tzw. spin-off popularnej i do dziś lubianej produkcji. W obsadzie ponownie znaleźli się Maciej Stuhr, Janusz Gajos oraz Tomasz Dedek.
W latach 90. ubiegłego wieku, co zrozumiałe dla czasów tuż po upadku PRL-u, polskie filmy nie były w stanie konkurować popularnością z hollywoodzkimi produkcjami. Zwiastunem zmian był na pewno "Kiler", który w 1997 roku zgromadził w kinach 2,2 mln widzów. Przełom nastąpił dwa lata później za sprawą rodzimych superprodukcji – "Ogniem i mieczem" oraz "Pan Tadeusz". W 1999 roku dużą popularnością cieszył się także "Fuks".
"Dobrze pamiętam casting do pierwszego ‘Fuksa’. Najpierw wybrano mnie, a później – dość długo – szukano dla mnie partnerki. Przez moment bardzo blisko otrzymania tej roli była Edyta Górniak. Przyszła na casting i całkiem nieźle jej poszło. Początkowo była na tak, ale później okazało się, że kolidowałoby to z jej trasami koncertowymi i ostatecznie nie zagrała w tym filmie" – wspomina po latach Maciej Stuhr.
Fuks2 - oficjalny teaser
Jak pamiętamy, rolę Soni otrzymała ostatecznie Agnieszka Krukówna. Dla 24-letniego wówczas Macieja Stuhra "Fuks" stał się pierwszym filmem, który odniósł komercyjny sukces w kinach. Rok później Maciek zagrał w "Chłopakach nie płaczą".
"Doskonale pamiętam też pierwszy dzień na planie. Dostawałem wtedy manto od Tomka Dedka. Byłem tym faktem bardzo podekscytowany. Pierwszy raz miałem na twarzy sztuczną krew, pierwszy raz brałem udział w kaskaderskiej scenie bójki. Plan ‘Fuksa 2’ pod wieloma względami różni się od planu pierwszej części tego filmu. Ale wiele rzeczy pozostało bez zmian. Mogę zdradzić, że w tym filmie dostaję w ryj" – dodaje Stuhr.
Widzowie na pewno ucieszą się, że w kinowej produkcji będą mogli zobaczyć Janusza Gajosa, który ponownie wcielił się w postać oficera Mazura. Premiera filmu "Fuks 2" została zaplanowana na 12 stycznia 2024 roku.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.