Jasny i dobitny apel podczas oscarowej nocy: #SaveGhouta

Co oznacza kartka z tym napisem na tle wystrojonych gwiazd?

Jasny i dobitny apel podczas oscarowej nocy: #SaveGhouta
Źródło zdjęć: © Twitter
Artur Zaborski

Nominowany do Oscara w kategorii najlepszy dokument film "Ostatni w Aleppo” to obraz przedstawiający wolontariuszy Białych Hełmów przeszukujących gruzy zniszczonego w wyniku konfliktu zbrojnego syryjskiego miasta. Khaled, Mahmoud i Subhi mają nadzieję na odnalezienie żywych osób, ale napotkają głównie na martwe ciała. Reżyser pokazał wojnę w Syrii zupełnie inaczej, niż robią to serwisy informacyjne i politycy.

Obok jego historii nie można przejść obojętnie. Ekipa filmu jest już w Los Angeles, gdzie chce zwrócić uwagę świata na wydarzenia w Ghoucie, w której wojska prezydenta Assada dokonują rzezi przy cichym przyzwoleniu świata. Twórcy dystrybuują w mediach społecznościowych zdjęcia z czerwonego dywanu, na których obok wystrojonych gości umieszczają białą kartkę z napisem #SaveGhouta. Ich apel jest jasny i dobitny, a zobaczy go około 40 milionów Amerykanów i rzesze ludzi w prawie 250 krajach świata, w których transmitowana jest ceremonia wręczenia Oscarów.

Czy przełoży się na realne działanie gwiazd albo zmobilizuje je do zabrania głosu w tej sprawia ze sceny w Dolby Theatre?

Źródło artykułu:WP Film

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (1)