Javier Bardem czuje się jak "zwierzę w zoo".
Aktor przyznał, że popularność często nie pozwala mu normalnie funkcjonować.
- Moja praca polega na portretowaniu ludzkich zachowań - tłumaczy Bardem. - Aby to robić, muszę najpierw te zachowania obserwować w zwykłych warunkach. Niestety, rzadko mi się to udaje, bo jestem nieustannie obserwowany. Czuję się jak zwierzę w zoo. Idę do sklepu i wszyscy się na mnie gapią. To mnie krępuje, stresuje i nie pozwala normalnie żyć. Ludzie myślą, że aktorzy pracują dla sławy. Niektórzy może tak, ale nie ja. Jestem aktorem, bo lubię w ten sposób wyrażać siebie, potrzebuję tego.
** [
10 WSTYDLIWYCH PRZYJEMNOŚCI, KTÓRE KOCHAMY ]( http://film.wp.pl/10-wstydliwych-przyjemnosci-6025278032835713g )**
** [
TAK WYGLĄDA RODZEŃSTWO WIELKICH GWIAZD ]( http://film.wp.pl/supergwiazdy-i-ich-rodzenstwo-6025277585678977g ) * * [
ONE BYŁY NAJSEKSOWNIEJSZE W LATACH 80. I 90. ]( http://film.wp.pl/kobiety-w-ktorych-sie-kochalismy-w-latach-80-i-90-6025277507613825g ) * *[
BOŻENKA Z "KLANU" JAKIEJ NIE ZNACIE! FOTO ]( http://aleseriale.pl/gid,6703,fototemat.html )**
Javiera Bardema mogliśmy podziwiać ostatnio w przeboju "Jedz, módl się, kochaj".