Wielka rola. Pozbawiony skrupułów, cyniczny manipulator

Jest rok 1945. Cały świat (no może prawie cały) cieszy się z zakończenia wojny i nasłuchuje wieści z rozpoczynającego się w niemieckiej Norymberdze procesu niemieckich zbrodniarzy. W tajnym więzieniu wojskowym mieści się teraz niemal wszystko, co pozostało z nazistowskiego imperium.

Prokurator z ramienia Stanów Zjednoczonych Robert H. Jackson (Michael Shannon), zdaje sobie sprawę, że główny oskarżony Herman Göring (Russell Crowe) jest przebiegłym człowiekiem pozbawionym skrupułów, cynicznym manipulatorem. Uzyskanie od niego obciążających zeznań będzie ekstremalnie trudnym zadaniem. Powierza więc młodemu psychiatrze (Rami Malek) misję zbliżenia się do Göringa, nawiązania z nim relacji i uzyskania od niego informacji, które będą miały kluczowy wpływ na wynik procesu.

"'Norymberga' podbije Oscary. Russell Crowe w najlepszej roli od przynajmniej 20 lat, od czasu premiery 'Człowieka ringu'. Dramat sądowy Jamesa Vanderbilta posiada historyczne korzenie, ale jest też jednym z najbardziej aktualnych i godnych nagród filmów roku. To wciągający thriller psychologiczny, który ma szansę powodzenia w wielu oscarowych kategoriach" – czytamy w opiniotwórczym magazynie "Variety".

Dodajmy, że "Człowiek ringu" powstał w 2004 roku. Niestety, w ostatnich latach Crowe występował w coraz gorszych filmach. Był nawet dwukrotnie nominowany do Złotej Maliny w kategorii najgorszy aktor ("Mumia" oraz "Egzorcysta papieża"). Świetną kreację udało mu się stworzyć jedynie w miniserialu "Na cały głos" (2019), za którą otrzymał Złoty Glob.

"Norymberga" będzie miała premierę w polskich kinach 28 listopada. Poniżej prezentujemy premierowy, pełny zwiastun filmu. Wcześniej w sieci pojawił się tylko krótki teaser.