Jennifer Garner: Czy poddała się zabiegowi?
Zdaniem amerykańskich mediów internetowych aktorka, którą na pewno pamiętacie z „Elektry” czy „Juno”, poddawała się zabiegowi polegającemu na powiększeniu ust specjalnym wypełniaczem.
Wygląda naturalnie?
Zdaniem amerykańskich mediów internetowych aktorka, którą na pewno pamiętacie z „Elektry” czy „Juno”, poddawała się zabiegowi polegającemu na powiększeniu ust specjalnym wypełniaczem.
Czy rzeczywiście buzia 40-letniej piękności wygląda nienaturalnie?
W tym roku skończyła 40 lat
Uroczysta premiera „Operacji Argo” odbyła się kilka dni temu w znajdującym się w Beverly Hills Samuel Goldwyn Theater.
Jennifer Garner, która w tym roku skończyła 40 lat, pojawiła się w towarzystwie reżysera filmu, swojego męża, Bena Afflecka.
Ewoluująca górna warga
Amerykański serwis Yeeeah.com, specjalizujący się w najświeższych ploteczkach ze świata celebrytów, złośliwie zauważył, że usta Jennifer Garner wyraźnie ewoluowały.
Redaktorzy Yeeeah.com utrzymują, że aktorka, słynąca z nieprzemijającej, naturalnej urody, najprawdopodobniej przeszła zabieg powiększający usta.
''Usta jej się nie domykają''
- *Garner napompowała swoją górną wargę do tego stopnia, że ma teraz problemy z właściwym zamykaniem ust* - tak w nieco obraźliwy sposób napisał redaktor plotkarskiego serwisu.
Yeeeah.com w swych spekulacjach poszło jeszcze dalej pisząc, że aktorka z nowymi ustami musi mówić jak Hannibal Lecter (bohater z „Milczenia owiec”), który opowiada o wysublimowanych rozkoszach podniebienia (robią przy tym charakterystyczne „fffh-fffh-fffh-fffh”).
Jest to dosyć daleko idący wniosek i z całą pewnością w naszym kraju nikt by się nie odważył w taki sposób napisać o polskiej aktorce.
Goni Angelinę Jolie?
Na temat tego, czy Jennifer Garner powiększyła sobie usta, zdania są podzielone. W sieci można przeczytać nawet komentarze mówiące, że niedługo gwiazda upodobni się do*Angeliny Jolie*. Oczywiście znaleźli się również obrońcy aktorki.
Od 30 listopada polscy widzowie będą mogli podziwiać Bena Afflecka w filmie "Operacja Argo".
Dorobek jego małżonki zamyka komediodramat "Niezwykłe życie Timothy Greena" w reżyserii Petera Hedgesa. (gk/mn)