''John Carter'': Najbardziej widowiskowa scena już w sieci! [wideo]
Do internetu trafił kilkuminutowy fragment „Johna Cartera” – najdroższej produkcji w historii Disneya.
„John Carter” powstał na podstawie powieści Edgara Rice Burroughsa, którego twórczość za inspirację uważali twórcy „Gwiezdnych wojen” i „Avatara”. Czy nowy film Disneya dorówna tym wielkim widowiskom? Udostępniony materiał zapowiada, że jest to możliwe. Przekonamy się w kinach już 9 marca.
Koordynator scen kaskaderskich Tom Struthers był zachwycony współpracą z Taylorem Kitschem (tytułowy John Carter), który osobiście wykonał 98% scen kaskaderskich. Między innymi dwudziestosześciometrowy skok, kiedy Carter uczył się poruszać w atmosferze Barsoom, dwudziestometrowy skok na arenie, kiedy walczył z wielkimi białymi małpami oraz siedemdziesięciosześciometrową serię skoków w plenerach.
Kitsch przyznał, że była to najbardziej wymagająca, jeśli chodzi o wysiłek fizyczny, rola w jego karierze. Skarżył się ponoć, że na skutek diety i ćwiczeń stracił na wadze aż 30 funtów (13,6 kg)! Jego bohater, przenosząc się na Barsoom, zostaje uwolniony od ograniczeń ziemskiej grawitacji. – Musiałem skakać, brać udział w scenach kaskaderskich, nauczyć się szermierki. Prawie w każdej scenie rozgrywającej się na Barsoom wiszę na linach – opowiadał aktor. Lynn Collins, która zagrała księżniczkę, będącą jednocześnie znakomicie wyszkoloną wojowniczką, dodawała: – Podwieszali nas w każdy możliwy sposób. Myślę, że po tym, co przeżyłam w tym filmie, mój lęk wysokości zniknął bezpowrotnie.
„John Carter” w kinach od 9 marca!