John Hurt: "jak na starego pijaka jego kariera nie wyglądała źle". Wspominamy jego najciekawsze role
28.01.2017 | aktual.: 28.01.2017 12:28
Kiedy odchodzą legendy kina, ciężko jest wybrać ich najważniejsze role. John Hurt był jednym z najwybitniejszych brytyjskich aktorów w historii. W swojej 60-letniej karierze wystąpił w prawie 200 rolach!
Nie zawsze grywał role pierwszoplanowe, często wcielał się w bohaterów charakterystycznych, sam często żartował, że prawdopodobnie do niego należy rekord największej liczby ekranowych śmierci. W filmach i serialach umierał aż 47 razy! Był znany również z licznych ról dubbingowych, jego charakterystyczny, szorstki głos z brytyjskim akcentem zapadnie w pamięci na zawsze. Słynął również z rozrywkowego trybu życia, wielokrotnie powtarzał, że jak na osobę, która wypiła w swoim życiu litry alkoholu, jego kariera potoczyła się wyjątkowo dobrze.
W 2004 roku Hurt został komandorem Orderu Imperium Brytyjskiego. W 2014 r. królowa Elżbieta II nadała mu tytuł szlachecki za wkład w brytyjską i światową kinematografię. John Hurt od 2015 roku zmagał się z rakiem trzustki. Mimo choroby pracował do samego końca.
Zmarł 27 stycznia 2017 roku w Londynie w wieku 77 lat.
Garrick Ollivander - "Harry Potter"
John Hurt młodszym widzom kojarzy się przede wszystkim jako Garrick Ollivander, poczciwy sprzedawca różdżek z serii filmów o młodym czarodzieju. Nie była to rola przełomowa, ale jak zawsze w jego przypadku - charakterystyczna. Dzięki niej wielu młodych widzów odkryło jego ogromny talent i bogatą filmografię.
Max - "Midnight Express"
"Midnight Express" to kryminalna ekranizacja książki Billy'ego Hayesa i Williama Hoffera. Film wyreżyserował w 1978 roku Allan Parker. Opowiada on historię amerykańskiego studenta, Billa Hayesa, który spędzając wakacje w Turcji, zostaje zatrzymany na lotnisku, za posiadanie haszyszu i zostaje skazany na cztery lata pozbawienia wolności. Przed końcem wyroku ponownie staje przed sądem i zostaje skazany na kolejnych trzydzieści lat. Hurt zagrał w filmie drugoplanową rolą, wcielił się w rolę heroinisty - Maksa, który wspierał Billa w więzieniu. Za tę rolę został uhonorowany Złotym Globem, był również nominowany do Oscara.
John Merrick - "Człowiek Słoń"
Hurt najbardziej zasłynął rolą Johna Merricka, w filmie Davida Lyncha, "Człowiek Słoń". Przez wielu uważana za najlepszą w jego karierze. Zagrał tam postać człowieka cierpiącego na zespół Proteusza, dziedziczną chorobę, która zniekształca głowę. To właśnie dzięki charakterystycznemu zwyrodnieniu nazywany jest "człowiekiem słoniem", który szybko staje się atrakcją w jarmarcznym cyrku. Za ten występ był nominowany do Oscara w 1981 roku, ale przegrał z Robertem De Niro, grającym we "Wściekłym byku".
Kane - "Obcy - 8. pasażer "Nostromo"
Aktor wcielił się w nim w rolę astronauty Kane'a, historycznej pierwszej ofiary kosmicznego drapieżnika. To właśnie bohaterowi granemu przez Hurta tytułowy "Alien" rozerwał klatkę piersiową w czasie spożywanego przez astronautów posiłku. Scena jest uznawana za jedną z najbardziej kultowych w historii kina, wielokrotnie pojawiała się w rankingach na najlepszą filmową scenę śmierci. Warto dodać, że Hurt wystąpił również w 1987 roku w komedii "Kosmiczne jaja", w której parodiował swoją postać z "Obcego".
Kaligula - "Ja, Klaudiusz"
W telewizyjnej adaptacji BBC "Ja, Klaudiusz" z 1976 roku Hurt grał szalonego cesarza rzymskiego, który m.in. mianował do Senatu swojego konia. Narracja w filmie prowadzona jest z pozycji cesarza Klaudiusza (Derek Jacobi), stojącego nad grobem starca, który, pisząc autobiografię, opowiada potomnym historię swej rodziny. Odsłania mroczne kulisy historii rodu, który stworzył potęgę Rzymu. "Ja, Klaudiusz" był jednym z najpopularniejszych seriali w historii BBC.