Uśmiech i optymizm to tajemnica młodzieńczego wyglądu Julii Roberts.
Aktorka twierdzi, że niewiele trzeba, aby wyglądać dobrze w jej wieku.
- Optymizm i poczucie humoru zdecydowanie pomagają - tłumaczy Roberts. - Szczęście i radość to coś, co należy pielęgnować. To klucz do piękna. To, krem pod oczy i całowanie.
Aktorka dodała także, że po przebudzeniu nie wygląda i nie czuje się jak gwiazda Hollywood.
- Nie budzę się z uczuciem wyjątkowości - wyjaśnia Roberts. - Doskonale zdaję sobie sprawę, ilu ludzi trzeba, abym wyglądała dobrze na ekranie. Jestem zwykłą kobietą wykonującą niezwykły zawód.
Julię Roberts mogliśmy podziwiać ostatnio w filmie "Królewna Śnieżka".