Katarzyna Figura kupi kolejną nadmorską nieruchomość? Tygodnik dotarł do jej planów
Aktorka dekadę temu porzuciła Warszawę i rozpoczęła nowy rozdział życia w Gdyni. Niedawno Katarzyna Figura zmieniła mieszkanie. Okazuje się, że na tym nie koniec inwestycji.
Kilkanaście lat temu Katarzyna Figura przechodziła najgorszy okres życia. Jej małżeństwo z amerykańskim biznesmenem Kaiem Schoenhalsem na pozór wydawało się szczęśliwe, a za zamkniętymi drzwiami rozgrywał się dramat. Aktorka w 2012 r. wyznała, że była ofiarą przemocy domowej.
- To była szarpanina, plucie w twarz, bicie w głowę, w twarz, kopanie. Czy wiesz, jak bardzo boli, jak ktoś cię kopnie w kość piszczelową? - zwierzała się dziennikarce "Vivy!".
Publiczne oczyszczenie zaprowadziło ją w nowe miejsce. Figura postanowiła porzucić Warszawę i przenieść się do Trójmiasta. Tam znalazła swój azyl i pracę w Teatrze Wybrzeże. Nie było jej jednak łatwo odbudować swój wizerunek i majątek.
W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
Koszmarne doświadczenia
Gdy w 2013 r. aktorka wraz z córkami Koko i Kaszmir wprowadziła się do Gdyni, wcale nie odetchnęła z ulgą. Twierdziła, że mąż nasyłał na nią paparazzich. Poza tym przez kilka lat walczyli ze sobą w sądzie o prawo do opieki nad dziećmi. Schoenhals nie chciał dać aktorce rozwodu - doszło do niego dopiero w 2021 r.
- Podczas niekończących się rozpraw rozwodowych mój były mąż wysnuwał argument, że byłam w tamtym momencie "starzejącą się gwiazdą, z którą nikt już nie chciał pracować, i taki właśnie sposób - jako ofiara - wymyśliłam sobie, by zaistnieć na nowo". To absolutny absurd. (...) Taką manipulację może wypuścić w świat tylko człowiek chory z nienawiści, własnego niespełnienia i zazdrości o moje spełnienie na wielu płaszczyznach, jako matki, córki, aktorki, kobiety niezależnej - wyznała Katarzyna Figura w wywiadzie dla "Vivy" z 2023 r.
Przez to aktorka miała problemy ze znalezieniem pracy. - Potem nastąpiła cisza, milczenie, odwracanie się plecami, pogarda. I te szerzące się oszczerstwa - mówiła o swoim środowisku.
Nowy start
Po przeprowadzce do Trójmiasta Katarzyna Figura była zdeterminowana, by osiąść tam na stałe. Ubłagała dyrektora Teatru Wybrzeże w Gdańsku, by ją zatrudnił. Rolami w spektaklach "Maria Stuart", "Emigrantki", "Fedra" udowodniła, że była to dobra decyzja. O aktorce przypomniał sobie świat filmu - w ostatnich latach zagrała m.in. w "7 uczuć", "Śniegu już nigdy nie będzie", "Dziewczynach z Dubaju" czy "Chrzcinach".
Jeszcze niedawno Figura mieszkała w 100-metrowym apartamencie w centrum Gdyni. Zaoferowano jej go w zamian za bycie twarzą firmy deweloperskiej. Lokum było wtedy warte ponad milion zł. Jednak gdy córki zaczęły dorastać i postanowiły edukować się w Paryżu, aktorka stwierdziła, że mieszkanie jest dla niej zbyt duże i drogie w utrzymaniu. Zmieniła je więc na mniejsze. Narodził się też pomysł nabycia kolejnej nieruchomości.
Marzy jej się domek przy plaży
Jak donosi "Rewia", Katarzyna Figura uwielbia spędzać czas ze znajomymi w Dębkach. Ci namawiają ją, by kupiła tam domek przy plaży, by w każdej chwili mogła odciąć się od zgiełku miasta i zrelaksować się w mniejszej nadmorskiej miejscowości, którą szczególnie upodobali sobie zamożni warszawiacy. Aktorka rozważa tę możliwość, ale nie wiadomo, czy uda jej się zrealizować ten pomysł w najbliższym czasie.