Kelly Brook: Ciało warte miliony

33-letnia Kelly Brook jest żywym dowodem na to, jak bardzo stereotypy mogą być mylące i niesprawiedliwe. Bo przecież nie da się ukryć, że ciało aktorki jest totalnym zaprzeczeniem wizerunku statystycznej mieszkanki Wysp Brytyjskich, który zagnieździł się w świadomości zbiorowej!

Odtwórczyni głównej roli w kultowej już „Piranii 3D” (reż. Alexandre Aja, 2010) pojawiła się wśród zaproszonych gości na 65. Festiwalu Filmowym w Cannes. I jak zwykle wzbudziła zainteresowanie przybyłych tam dziennikarzy.

Gwiazda przyleciała do Francji, aby wraz z brytyjskim komikiem Keithem Lemonem (naprawdę nazywa się Leigh Francis) promować najnowszy projekt zatytułowany… „Keith Lemon: The Movie”.

Nie obyło się bez kontrowersji – Lemon pozował do zdjęć bez majtek, co wydawało się nie przeszkadzać świetnie bawiącej się aktorce. Brook jak zwykle wyglądała szałowo.

Urodziła się 23 listopada 1979 roku w Rochester w hrabstwie Kent w Anglii. Ma młodszego brata, Damiana i przyrodnią siostrę Sashę.

Karierę w świecie mody zaczęła już w wieku szesnastu lat, dzięki wygranej w konkursie modelek. Już wtedy robiła niesamowite wrażenie.

Jej słodka buzia i pięknie zaokrąglone kształty wprost predestynowały ją do udziału w sesjach zdjęciowych dla firm produkujących bieliznę i stroje kąpielowe.

Szybko trafiła do telewizji, gdzie prowadziła program dotyczący mody, poranny show „The Big Breakfast” i kilka innych równie popularnych produkcji. Przez pewien czas pracowała też dla brytyjskiej MTV.

Trudnej sztuki aktorstwa uczyła się w Italia Conti Academy of Theatre Arts w Londynie.

W 2000 roku zaliczyła podwójny debiut aktorski – sceniczny i filmowy, pojawiając się w sztuce „Eye Contact” Neila Monaghana, wystawianej w teatrze przy Riverside Studios w Londynie oraz w thrillerze „Pod wpływem”.

Rok później pojawiła się w dość chłodno przyjętym kanadyjsko-brytyjskim horrorze „Rozpruwacz: list z piekła” (2001).

W 2002 roku wypatrzona przez amerykańskich producentów, trafiła na plan serialu „Tajemnice Smallville” i słynnego, gwiazdorsko obsadzonego remake’u „Włoskiej roboty” z Charlize Theron, Edwardem Nortonem, Donaldem Sutherlandem i Markiem Wahlbergiem (2003).

W tym samym roku pojawiła się też u boku Christophera Lamberta i Rona Perlmana w kolejnej kanadyjsko-brytyjskiej produkcji - thrillerze sci-fi „Absolon”.

Po wybuchu epidemii nowego wirusa, w wyniku którego zginął miliard ludzi, profesor wynalazł lek zapobiegający zarażeniu, ale trzeba go brać co 8 godzin. Podczas pracy nad nową szczepionką na wirusa uczony zostaje zamordowany. Śledztwo w sprawie morderstwa prowadzi policjant (Christopher Lambert).

Po przeczytaniu streszczenia trudno się dziwić, że produkcja również nie odniosła oszałamiającego sukcesu, a jej jedyną pozytywną stroną był udział Kelly.

Rok 2004 dostała swoją pierwszą główną rolę w komedii romantycznej „Jak usidlić faceta”. Rok później pojawiła się w obsadzie horroru „Ultimatum”, gdzie partnerowała Dennisowi Hopperowi.

W tym samym roku dostała jedną z głównych ról w komedii TV „Romy and Michele: In the Beginning” z Katherine Heigl i Alex Breckenridge.

W 2004 roku po raz pierwszy spotkała się ze swoim niedoszłym mężem – Billym Zane’em. Było to na planie przygodowego thrillera „W piekielnym słońcu”.

Dwa lata później para, która stała się ulubieńcem tabloidów, miała okazję ponownie wystąpić razem, w familijnej „Morskiej opowieści” (2007).

W międzyczasie Brook zasiliła swoim udziałem jeden z filmów z telewizyjnego cyklu adaptacji powieści Agathy Christie – „Panna Marple: Zatrute pióro”.

Ostatnio, po trzech latach przerwy przeznaczonych m.in. na napisanie i promocję na poły autobiograficznej książki „Life/Style – How To Pin Down The Pin Up Within You”, powróciła na ekrany, biorąc udział w dwóch amerykańskich thrillerach: „Removal” i „Pirania 3D” (2010).

I to za sprawą komediowego horroru Alexandre'a Aji o Kelly zrobiło się naprawdę głośno po obu stronach oceanu.

Nic dziwnego – przez niemal 90 minut możemy oglądać aktorkę odzianą w bardzo skąpe bikini podkreślające każdy detal jej wspaniałej figury.

Od kilku lat Kelly Brook dzieli czas między rodzinnym hrabstwem Kent, gdzie mieszka, a Los Angeles, gdzie często pracuje.

W wolnych chwilach zajmuje się odrestaurowywaniem XIV-wiecznej posiadłości Wealden Hall oraz doglądaniem czteroakrowego sadu jabłoni i grusz, którego jest właścicielką. (gk/mf)