Kevin Costner pożegna Whitney Houston
Kevin Costner, który zagrał rolę ochroniarza i ukochanego Houston w filmie "Bodyguard", będzie jednym z mówców na uroczystościach pogrzebowych wokalistki. Artystka zostanie pożegnana 18 lutego w rodzinnej miejscowości Newark w stanie New Jersey.
Whitney Houston zmarła 11 lutego w wieku 48 lat. Nie tylko śpiewała, ale i grała. "Bodyguard" to jej największy sukces kinowy. Film, opowiadający o gwieździe estrady, która zakochuje się w swoim ochroniarzu, przyniósł aż 400 milionów dolarów wpływów. W produkcji tej Houston wykonała także jeden ze swoich największych hitów - cover piosenki Dolly Parton "I Will Always Love You". Diwa wystąpiła także w filmach "Czekając na miłość" i "Żona pastora". Przed śmiercią zagrała w obrazie "Sparkle", którego premiera planowana jest na sierpień 2012 roku.
Na muzycznej scenie Houston zadebiutowała w 1985 roku, albumem zatytułowanym po prostu "Whitney Houston". Płyta spędziła 14 tygodni na szczycie zestawienia Billboard 200 i rozeszła się w nakładzie 13 milionów sztuk. W ciągu blisko 30-letniej kariery, wokalistka wydała siedem albumów, z których ostatni to "I Look to You" z 2009 roku. Do jej największych przebojów należały "I Wanna Dance with Somebody (Who Loves Me)", "I'm Your Baby Tonight" czy "I Will Always Love You".
Na pogrzebie, poza Costnerem, swoją pożegnalną mowę wygłosi także producent Houston - Clive Davis. Matka chrzestna artystki, Aretha Franklin, zaśpiewa.
Dokładną przyczynę śmierci artystki mają ujawnić testy toksykologiczne. Ich wynik znany będzie za sześć do ośmiu tygodni. Gwiazda została znaleziona nieprzytomna w swojej wannie w hotelu w Beverly Hills.