''Kiedy słyszysz Cannes, wiesz wszystko'' – Andrzej Chyra na canneńskiej premierze filmu "Szron"
Na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes, odbyła się premiera polskiej koprodukcji pt. "Szron", w której jedną ról zagrał Andrzej Chyra. Film został pokazany w prestiżowej sekcji Quinzaine des Réalisateurs (Directors' Fortnight.), w której swoje obrazy prezentowali tacy twórcy jak Werner Herzog, Martin Scorsese, Jim Jarmusch czy Michael Haneke. Publiczność nagrodziła obraz gromkimi brawami i owacjami na stojąco.
- Kiedy słyszysz Cannes – wiesz wszystko. To marzenie, cel, który mobilizuje – powiedział Andrzej Chyra, który przyjechał do Cannes na premierę filmu.
- Jest coś niezwykłego w tym miejscu, gdzie wśród smokingów, czerwonych dywanów, słońca i pięknych widoków, ludzie spotykają się, żeby wspólnie zobaczyć taki film jak "Szron", który przenosi nas do zupełnie innej rzeczywistości. Tutaj w sposób szczególny odczuwa się magię kina, które samo w sobie jest odrębnym, niezależnym światem - dodał aktor.
"Szron" to mocne i niezwykle aktualne kino, które zabiera nas w podróż do samego serca konfliktu na Ukrainie. Francusko-litewsko-ukraińsko-polska produkcja w reżyserii litewskiego twórcy Šarūnasa Bartasa (na zdjęciu powyżej) to opowieść o młodych wolontariuszach, którzy wyruszają z humanitarną pomocą na wschód Ukrainy. W drodze poznają ludzi, których życie naznaczyła wojna i w bolesnych okolicznościach odkrywają złożoność swoich uczuć.
Polskimi koproducentkami są Maria Blicharska i Monika Sajko-Gradowska z firmy Donten & Lacroix Films, film powstał we współfinansowaniu PISF. Muzykę stworzył wielokrotnie nagradzany polski kompozytor, Paweł Mykietyn. Obraz może się poszczycić międzynarodową obsadą. Poza Andrzejem Chyrą występują w nim Vanessa Paradis (na plakacie poniżej), Lyja Maknaviciute i Weronika Rosati.
