Kristen Stewart bez spodni na czerwonym dywanie. Nie ona jedna
Kristen Stewart niedawno zagrała w filmie "Love Lies Bleeding". Na jego premierze pojawiła się ubrana w taki sposób, że nie dało się o gwieździe nie mówić. Aktorka zrezygnowała ze spodni lub spódnicy i pozowała do zdjęć w samych rajstopach.
Czy rajstopy i body, a do tego luźna kusa marynarka i szpilki to strój odpowiedni na czerwony dywan, a konkretnie na premierę filmu? Według Kristen Stewart i całej rzeszy zachwyconych tą stylizacją internautów - tak! Niespełna 34-letnia gwiazda znana szerszej publiczności z ekranizacji "Zmierzchu", a także "Królewny Śnieżki i Łowcy" czy "Aniołków Charliego" pojawiła się na premierze swojej najnowszej produkcji "Love Lies Bleeding" w stroju, który przyciągał uwagę.
Czarne, skąpe i mocno powycinane body połączyła z cienkimi rajstopami. Do tego kontrowersyjnego zestawu dorzuciła szpilki i kusą marynarkę, która opadała jej z ramion, pokazując sporo ciała. Zabrakło bogatych dodatków, wyrazistej biżuterii, nie było loków, koków ani mocnego makijażu, a Stewart i tak skradła show.
Na podobną stylizację bez spodni na polskim gruncie zdecydował się ostatnio Michał Szpak. Wyglądał równie dobrze jak aktorka? Jego stylizacja była nieco bardziej mroczna, ale wzbudziła równie dużo skrajnych emocji. Zobaczcie!
W 51. odcinku podcastu "Clickbait" typujemy, kto zgarnie Oscara, a kto będzie musiał obejść się smakiem. Kto naszym zdaniem zgarnie najwięcej statuetek? Przekonaj się, słuchając nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: