Lawrence Kasdan i Simon Kinberg idą na gwiezdne wojny
Fani "Gwiezdnych wojen" dostaną nie tylko nową trylogię swojej ulubionej serii, ale i spin-offy, których realizacją zajmą się *Lawrence Kasdan i Simon Kinberg.*
Szef wytwórni, Bob Iger, potwierdził dziś, że oprócz trzech nowych części sagi powstaną samodzielne filmy, których fabuła skoncentruje się na bohaterach znanych z "Gwiezdnych wojen".
- Te filmy nie będą częścią sagi, więc nadal planujemy nakręcić siódmy, ósmy i dziewiąty epizod w ciągu najbliższych sześciu lat, zaczynając od roku 2015 - oznajmił Iger. - W tym samym czasie pojawią się także spin-offy.
Warto zauważyć, że Disney zarobił w 2012 roku aż 215 milionów dolarów dzięki prawom licencyjnym do "Gwiezdnych wojen", choć jeszcze nie zrealizował żadnego filmu. Zyski te płyną m.in. z parków rozrywki, sprzedaży zabawek oraz emisji spin-offów telewizyjnych.
Dla Lawrence'a Kasdana nie będzie to pierwsza przygoda z "Gwiezdnymi wojnami". Artysta ma na koncie scenariusze do filmów "Gwiezdne wojny: Część V - Imperium kontratakuje", "Gwiezdne wojny: Część VI - Powrót Jedi" oraz gry komputerowej "Star Wars: Shadows of the Empire". Simon Kinberg z kolei jest scenarzystą przebojów "Jumper", "X-Men: Ostatni bastion" i "Sherlock Holmes".