Lewandowska o hicie Netfliksa. "Ku przestrodze. Ku refleksji"
"Dojrzewanie" na Netfliksie zanotowało ponad 66 mln wyświetleń w ciągu 2 tygodni. Brytyjski serial widziała także Anna Lewandowska, która podzieliła się swoją opinią.
"Dojrzewanie" można oglądać od dwóch tygodni na Netfliksie, gdzie okupuje wciąż pierwsze miejsce w kategorii najchętniej oglądanych seriali platformy. Nic dziwnego, bo o serialu nie przestaje się mówić i pisać. Historia rodziny Millerów, którzy pewnego ranka przeżywają nalot policji, która zatrzymuje pod zarzutem morderstwa 13-letniego Jamiego (Owen Cooper), wstrząsnęła wszystkimi widzami. O produkcji powiedziano już wiele, ale wciąż pojawiają się komentarze i analizy. Swoją opinią podzieliła się także Anna Lewandowska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gala Top Seriale 2025
Anna Lewandowska o "Dojrzewaniu"
Trenerka, bizneswoman i mama dwóch córek pisze: "To jedna z takich produkcji, które nie dają spokoju, zmuszają do refleksji i zostawiają z ciężarem niewygodnych pytań. Historia 13-letniego chłopca, który dopuścił się niewyobrażalnej zbrodni, to nie tylko opowieść o jednym tragicznym wydarzeniu, ale o tym, jak internet i toksyczne treści mogą kształtować młode umysły".
Na co szczególnie zwrócił uwagę, oglądają produkcję Netfliksa? "Najbardziej uderzyło mnie, jak łatwo granice między niewinną ciekawością a destrukcyjnymi wpływami mogą się zacierać. Jak dzieci – bo przecież 13-latek to jeszcze dziecko – mogą wpaść w świat pełen nienawiści, przemocy i ideologii, których nawet w pełni nie rozumieją" - pisze na Facebooku.
"To nie jest łatwy serial, ale zdecydowanie warto go obejrzeć. Ku przestrodze. Ku refleksji. Ku większej świadomości tego, co dzieje się w głowach młodych ludzi, którzy dorastają w czasach nieograniczonego dostępu do wszystkiego. Mam wiele refleksji, przede wszystkim jako mama dwóch córek" - dodaje Lewandowska, pod której wpisem rozgorzała gorąca dyskusja o tym, czy wina leży w tym, że dzieci mają dziś nieograniczony dostęp do internetu czy po stronie rodziców, którzy tracą kontakt ze swoimi pociechami.
Dodajmy, że historia Jamiego z serialu nie jest oparta na konkretnych, prawdziwych wydarzeniach. Jak jednak zaznaczają twórcy: scenariusz powstawał w odpowiedzi na coraz liczniej raportowane przypadki morderstw popełnianych przez nieletnich chłopców. Brytyjskie ministerstwo sprawiedliwości informowało w marcu 2023 r., że na 18 tys. zbrodni z użyciem noża, aż 17,3 proc. było popełnionych przez sprawców w wieku od 10 do 17 lat.
"Polskie Emmy" rozdane. Kto wygrał w plebiscycie Top Seriale 2025? Nowe "Studio", które trochę dzieli, trochę bawi, a na pewno przyprawia o ciarki żenady. Fenomenalne "Dojrzewanie", o którym nie da się zapomnieć i grube miliony na "The Electric State". O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: