Maciej Zakościelny
** Jeden z największych gwiazdorów polskich młodego pokolenia ostatnich lat, przez niektórych zwany „polskim Bradem Pittem”, który sławę zdobył przede wszystkim jako podkomisarz Marek Brodecki w serialu „Kryminalni”. Występuje z powodzeniem zarówno w telewizji i filmie, jak i teatrze. Zagrał u Petera Greenawaya w głośnym, anglojęzycznym obrazie „Nightwatching”.**
Urodził się 7 maja 1980 roku w Stalowej Woli. Jako nastolatek łączył dwie z pozoru sprzeczne pasje – przez cztery lata trenował karate, jednocześnie ucząc się gry na skrzypcach w stalowowolskiej szkole muzycznej.
Umiejętność gry na instrumencie wykorzystał grając razem z bratem w paryskim metrze, gdzie razem zbierali pieniądze na zwiedzenie kraju. Z kolei znajomość sztuki walki pomogła mu dostać się na wymarzone studia teatralne, kiedy w ramach egzaminacyjnych zadań musiał udawać bójkę z fikcyjnym przeciwnikiem.
Warszawską Akademię Teatralną ukończył w 2004 roku, mając już wówczas na koncie role zarówno teatralne, jak też filmowe i telewizyjne, oraz pracę przy realizacji dubbingu.
Jako aktor teatralny zadebiutował w 2003 roku za deskach „Sceny Prezentacje” w Warszawie, gdzie wystąpił w „Czasie odnalezionym” według Marcela Prousta, rok wcześniej pojawiając się w niewielkiej roli aktora castingowego w spektaklu Teatru TV „Sesja kastingowa” (2002) w reżyserii Krzysztofa Zanussiego.
Jego debiutem telewizyjnym była nieduża rola Marka Bednarka w „Plebanii” (2001-2002), a filmowym – epizod u Wojciecha Wójcika w sensacyjnym filmie „Bez litości” (2002).
** Uwagę szerokiej publiczności skupił dzięki roli Igora, kolegi Tomka w popularnym serialu „Na dobre i na złe”, z którym związany był w latach 2002-2004.**
W 2003 roku zagrał epizodyczną rolę Wramota w ekranizacji „Starej baśni” w reżyserii Jerzego Hoffmana, przez pewien czas występował jako Antoni Knapik w serialu „Samo życie”,** jednak prawdziwym przełomem był serial „Kryminalni” (2004-2008), gdzie jako podkomisarz Marek Brodecki, partnerujący na planie Magdalenie Schejbal i Markowi Włodarczykowi, zdobył uwielbienie szerokiej publiczności (a szczególnie jej żeńskiej części), ogromną popularność i rozpoznawalność, a także status jednego z największych i najprzystojniejszych gwiazdorów polskich młodego pokolenia (wraz z Joanną Brodzik został laureatem konkursu „Viva! Najpiękniejsi 2006”).**
W 2005 roku wystąpił w roli grotołaza w nowelce „Wielki wóz” Jana Jakuba Kolskiego, powstałej w ramach jubileuszowego cyklu „Solidarność, Solidarność…”, a w kolejnych latach potwierdzał swój wizerunek jednego z czołowych amantów kina polskiego, dzięki rolom w kasowych komediach romantycznych w reżyserii Ryszarda Zatorskiego: „Tylko mnie kochaj” (2006) z Agnieszką Grochowską oraz „Dlaczego nie!” (2007) z Anną Cieślak.
W 2007 roku wystąpił również jako Egremont w głośnej, angielskojęzycznej produkcji Petera Greenawaya „Nightwatching”.
Ostatnio wziął udział w zdjęciach do filmów: Krzysztofa Zanussiego „Serce na dłoni”, Jana Jakuba Kolskiego „Afonia i pszczoły” oraz Michała Kwiecińskiego i Michała Rosy „Cichociemni”.
Kilkakrotnie użyczył swojego głosu przy realizacji polskiego dubbingu. W tym charakterze pojawił się m.in. jako Stan Shunpike w filmie „Harry Potter i więzień Azbakanu” (2004), jako tytułowy „Eragon” (2006) oraz jako Pi/Pyś w „Sposobie na rekina” (2007).
Bardzo poważnie i ambitnie podchodzi do zawodu aktora, nie chcąc zaszufladkować się jako „przystojniak” i amant marzy o tym, żeby - jak sam mówi w wywiadzie dla Gazety Poznańskiej - „złamać swoje warunki zewnętrzne. W jednym z moich dyplomów w szkole teatralnej, w Letnikach Gorkiego, zagrałem strasznego introwertyka Riumina. Byłem gładko ogolony, z przylizanymi włosami. Od razu nadało mi to inne rysy twarzy, inaczej mówiłem. Gdy mama mnie zobaczyła, pomyślała: ‘Jezus, co oni zrobili z mojego Maćka’. Po chwili zrozumiała, że to nie jest jej syn, a zupełnie inny człowiek. Uznałem to za komplement.”