Mary Mara nie żyje. Aktorka utonęła w rzece

Policja stanu Nowy Jork potwierdziła, że w niedzielę koło godziny 8 znaleziono ciało aktorki w rzece św. Wawrzyńca koło Cape Vincent blisko granicy z Kanadą. Rodzina Mary Mary przekazała, że przebywała ona w domku letniskowym siostry w rodzinnym Syracuse. Nikt nie podejrzewa, w jaki sposób mogło dojść do tragedii. Trwa śledztwo, zostanie też przeprowadzona sekcja zwłok.

"Mary była jedną z najwspanialszych aktorek, jakie kiedykolwiek poznałem. Wciąż pamiętam, jak w 1992 r. zobaczyłem ją na scenie w 'Mad Forest' na Broadwayu. Była elektryzująca, zabawna; była prawdziwą indywidualnością. Wszyscy ją kochali. Będzie nam jej brakowało" - przekazał "Variety" menadżer aktorki Craig Dorfman.

Mary Mara studiowała aktorstwo na prestiżowym uniwersytecie Yale. Była znana na nowojorskiej scenie teatralnej. Szerszej widowni dała się poznać głównie za sprawą epizodycznych ról w produkcjach telewizyjnych. Występowała m.in. w "Ostrym dyżurze", "Nash Bridges", "Ally McBeal", "Dexter". Widzowie mogą kojarzyć ją też z filmów np. "K- Pax", "Świadek oskarżenia" czy "Eliksir miłości".