"Mężczyźni i kurczaki" otworzą 31. Warszawski Festiwal Filmowy

Obraz
Źródło zdjęć: © East news

Ok. 180 twórców m.in. z Urugwaju, Meksyku, Rosji, Australii i USA zaprezentuje swoje filmy na 31. Warszawskim Festiwalu Filmowym (WFF). Impreza zacznie się w piątek. Na uroczystym otwarciu pokazana będzie duńska czarna komedia "Mężczyźni i kurczaki".

"Program WFF jest wynikiem absolutnej wolności wyboru. Nie jesteśmy uzależnieni od dystrybutorów. Nie czujemy presji sponsorów czy mediów, domagających się gwiazd. Nie dbamy o polityczną poprawność. Możemy się skupić na wyborze tego, co najlepsze, bez żadnych ograniczeń. Do tego mamy dostęp do ogromnej liczby filmów przed ich światowymi premierami" - podkreślił w specjalnym liście do widzów, zapowiadając tegoroczną edycję, dyrektor WFF Stefan Laudyn.

"Zmęczone oczy zespołu selekcjonerów oglądały filmy intensywnie od kilku miesięcy, wyławiając z tysięcy zgłoszonych tytułów skarby, którymi chcemy się teraz z państwem podzielić" - napisał dyrektor festiwalu.

"Na świecie jest zaledwie kilkanaście festiwali na świecie, których znaczną część programu stanowią premiery kontynentalne, międzynarodowe czy światowe. WFF jest jednym z nich. Jak co roku odwiedzi nas ponad stu twórców prezentowanych filmów - wszyscy spotkają się z widzami" - zwrócił uwagę Laudyn.

Seanse w ramach WFF odbywać się będą, od piątku rano, w Kinotece i w Multikinie Złote Tarasy.

Gali otwarcia festiwalu, w piątek wieczorem w Multikinie Złote Tarasy, towarzyszyć będzie pokaz zwariowanej czarnej komedii duńskiego reżysera Andersa Thomasa Jensena "Mężczyźni i kurczaki" z Madsem Mikkelsenem (z wąsem!) w jednej z głównych ról. Bohaterowie, Elias (Mikkelsen) i Gabriel, to bracia, którzy nigdy nie przepadali za sobą. Ojciec wyjawia im na łożu śmierci, że są adoptowani. Zaskoczeni, postanawiają połączyć siły i odszukać biologicznego tatę.

"Nazywając rzeczy po imieniu, tegoroczny Warszawski Festiwal Filmowy otwiera film o wariatach. Z filmem zamknięcia ("Schneider kontra Bax" w reż. Holendra Alexa van Warmerdama - PAP) jest podobnie. Ale proszę się w tym nie doszukiwać głębszych aluzji czy spisku. Po prostu tak wyszło" - napisał Laudyn w liście do publiczności.

W programie 31. WFF jest jest łącznie 111 produkcji pełnometrażowych - w tym ponad 90 fabuł - oraz 66 krótkometrażowych, z 57 krajów.

W najważniejszej festiwalowej sekcji, Konkursie Międzynarodowym, o nagrodę walczyć będzie 16 filmów z 2015 roku, m.in. z: Urugwaju, Słowacji, z Wielkiej Brytanii, Kazachstanu, Francji, Meksyku, Rosji i Polski.

Są wśród nich: "Apostata" (reż. Federico Veiroj; Urugwaj/Hiszpania/Francja), "Czyściciel" (reż. Peter Bebjak; Słowacja), "Idol" (reż. Hany Abu-Assad; Wlk. Brytania/Palestyna/Katar/Holandia/Zjednoczone Emiraty Arabskie), "Kołysanka" (reż. Żanna Issabajewa; Kazachstan), "Pieśń zimowa" (reż. Otar Iosseliani; Francja/Gruzja), "Potwór o tysiącu głów" (reż. Rodrigo Pla, Meksyk), "Zbawienie" (reż. Iwan Wyrypajew; Rosja) oraz polsko-izraelski "Demon" (reż. Marcin Wrona).

W Konkursie Filmów Dokumentalnych wystartuje 15 produkcji, m.in.: "Chuck Norris kontra komunizm" (reż. Ilinca Calugareanu; Wlk. Brytania/Rumunia/Niemcy, 2015), "Gayby Baby" (reż. Maya Newell; Australia, 2015), "Grzesznik w Mekce" (reż. Parvez Sharma; USA/Indie/Niemcy/Arabia Saudyjska, 2015), "Yallah! Underground" (reż. Farid Eslam; Czechy/Niemcy/Wlk. Brytania, Egipt, Kanada, Stany Zjednoczone, 2015).

Na festiwalu odbędą się również: "Konkurs 1-2" (dla pierwszych i drugich filmów w dorobku reżyserów), Konkurs Wolny Duch (dla pełnometrażowych filmów "niezależnych, nowatorskich, buntowniczych") oraz konkurs filmów krótkometrażowych.

W jury zasiądą m.in.: reżyserzy Sławomir Fabicki (Konkurs Międzynarodowy) i Bodo Kox (Konkurs Wolny Duch).

Festiwalowi towarzyszyć będą wydarzenia branżowe, m.in.: Targi CentEast, warsztaty dla młodych filmowców Shorts Warszawa, szkolenie dla młodych dziennikarzy i krytyków FIPRESCI Warsaw Critics Project oraz otwarte warsztaty "Sztuka Montażu".

31. edycja WFF potrwa do 18 października.

Wybrane dla Ciebie
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Oddaje nerkę obcej osobie. Takie dawstwo jest w Polsce zakazane
Oddaje nerkę obcej osobie. Takie dawstwo jest w Polsce zakazane
"Zawstydzony". Tak Tom Cruise zareagował na jej zaawansowaną ciążę
"Zawstydzony". Tak Tom Cruise zareagował na jej zaawansowaną ciążę
Rekordowy start. Trzeci największy hit HBO
Rekordowy start. Trzeci największy hit HBO
Aktorka martwi się o córkę. Tak wygląda codzienność Chelsea w więzieniu
Aktorka martwi się o córkę. Tak wygląda codzienność Chelsea w więzieniu
Wspominamy gwiazdy kina i teatru, które odeszły przez ostatni rok
Wspominamy gwiazdy kina i teatru, które odeszły przez ostatni rok
Nowe informacje. Costner wciąż zaprzecza oskarżeniom
Nowe informacje. Costner wciąż zaprzecza oskarżeniom
Władze PRL wycofały go z kin. "Liczne negatywne głosy krytyki"
Władze PRL wycofały go z kin. "Liczne negatywne głosy krytyki"